Wpis z mikrobloga

@Shatter: no to widzę jednak urojenia, brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i na dodatek jeszcze wyciąganie z kontekstu(normalnie manipulacje jak w znaleziskach politycznych no ale czego się spodziewać od kuca xD) ale sam siebie zacytuje jeszcze żeby ci to pokazać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przecież są raperzy tacy jak Future, którzy wokalnie lekko mówiąc są kiepscy i bez autotune byliby prawdopodobnie niesłuchalni

No ale racje, już
  • Odpowiedz
@ShadyTalezz:

Powiedziałbym, że są dwie szkoły maskowania braku umiejętności. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


To była luźna dygresja. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale nawiasem mówiąc, ciężko ocenić czystość śpiewu jeśli pacjent nie próbuje
  • Odpowiedz
@tomy86: Taco omijam szerokim łukiem od jego pierwszego kawałka jaki usłyszałem a do Queby też nie za często zaglądam już od paru lat. Życie jest za krótkie żeby słuchać kiepskiego rapu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
Lubie Taco za pierwsze albumy, których słuchałem na okrągło od premiery przez ponad rok na okrągło. Lubię Quebo za kawałki o podróżach. Ale szprycer i ten projekt to niezłe gówno.
  • Odpowiedz
@metalowy_pasterz: Kolego, dzisiaj Melodyne robi takie cuda, że autotune'a nikt nie używa do maskowania braków wokalnych. A swoją drogą T-Pain - koleś, który "stworzył" autotune'a takim, jakim go słyszymy dzisiaj bez niego brzmi tak:
Ciężko tu mówić o jakichkolwiek brakach wokalnych. To jest aktualnie tylko i wyłącznie efekt. Czasy w których cokolwiek było nim poprawiane skończyły się z 15 lat temu.
MikoBalagany - @metalowy_pasterz: Kolego, dzisiaj Melodyne robi takie cuda, że autotu...
  • Odpowiedz