Lutowalem dzisiaj gniazda RCA w wzmacniaczu. Podłączyłem grał przez 5-10minut aż się załączył protection i poleciał dymek z obudowy xD. Na #!$%@? żeś tam łapy pchał. Rozebrałem i jedna nóżka z 3 puściła lut. Na coś poszedł prąd ale nie wiem na co bo nie widać gołym okiem #zalesie #japiehdole #caraudio.
Komentarz usunięty przez autora
Kondensatory nie spuchły ?