Wpis z mikrobloga

W jeden dzień wysłałem śmigłowiec do powieszonej 14-latki znalezionej przez matkę. I myślę sobie, że dobrze, że nie muszę tam być tylko ogarniam akcję zza pulpitu.
Na drugi dzień pojechałem do 14-letniego chłopca, który prawdopodobnie przedobrzył z jakimiś używkami. Godzinna reanimacja, wbrew wytycznym, piśmiennictwie, doświadczeniu i logice. Zgon. Normalny dom, rodzice na poziomie, ponoć zgnębiony w szkole.

#999 #wejsciesilowe #ratownikmedyczny
  • 110
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy wysyłanie śmigłowca do wisielca to nie marnowanie zasobów?


@sedros: Całkowicie. To była zabawa. Ot, wykształcony ratownik medyczny i dyspozytor linii alarmowej z doświadczeniem 18 lat wysłał go sobie tak dla jaj. Dozorca mu mówił, żeby trochę rozkręcić śmigła bo od nieużywania się rotor zatnie

  • Odpowiedz
Osoba która decyduje się na ten ostateczny krok jest już wewnętrzne martwa od dawna.


@Keczupikczu: Mhm widać specjalista się znalazł. Tak, po nieudanej próbie samobójczej to trzeba od razu ich żywcem grzebać, bo i tak już nic z nich nie będzie.
  • Odpowiedz
@Jakis_ja: a jakie są przyczyny depresji? Bo mam wrażenie, że w "normalnej rodzinie" masz na wystąpienie sporej części z nich zwyczajnie w cholerę niższą szansę, a jak już cię dopadnie, to cię wyślą na leczenie i będą wspomagać.

@K_aro: ludzie bagatelizują problemy dzieciaków, bo mają c-----ą pamięć. Ja nie mam takich problemów i mogę ze 100% przekonaniem stwierdzić, że podstawówka i gimnazjum były W CHOLERĘ bardziej stresujące od
  • Odpowiedz
@Pantokrator: No jak "normalną rodzinę" zdefiniujesz jako taką w której nie występują poważniejsze problemy to faktycznie - depresja w niej wystąpić nie może.
Tylko czasem nie na wszystko mamy wpływ. Czasem nie wszystko musi być widać na pierwszy rzut oka. A czasem po prostu nic, pomimo szczerych chęci, nie da się zrobić.

Przykładowo możesz mieć takiego pecha, że twoje dziecko akurat pod wpływem impulsu lub charyzmatycznych kolegów/koleżanek zacznie ćpać jakieś
  • Odpowiedz
@c9f24440e055136e5ee3dfa934d3933f: pytanie wygląda tak:

Jakie były powody wysłania helikoptera do osoby już martwej? Czy może osobę która się powiesiła można odratować? Nie posiadam wiedzy medycznej, wydawało mi się, że taka sytuacja to pewna śmierć.

pretensjonalne opinio-pytanie wygląda tak:
To nie jest marnowanie zasobów? Po cholerę wysyłacie śmigłowiec po wisielca?
  • Odpowiedz
@ciezka_rozkmina: My pracujemy na SWD od chyba 7 lat. Mieliśmy swoje, przed PRM. I drukarki w miarę hulają. Do tego mamy je na sorach i tam puszczamy KMCR.

@Kotel_: @marcinlewy: z wywiadu od rodziny wiedzieliśmy o różnych rzeczach. M.in. o benzodiazepinach, dostał antidotum ale bez
  • Odpowiedz
Normalny dom, rodzice na poziomie,ponoć zgnębiony w szkole.

U mnie podobnie tylko że ja się jeszcze nie zabiłem xD było mineło i c--j, Ale jak mnie w-----ą to ich z punktuje
  • Odpowiedz