Wpis z mikrobloga

@dorotka-wu: Sprytnie, a raczej chamsko to zrobili. Gdybyś dostała wypowiedzenie jutro, tj. 1 marca, to umowa z firmą kończyłaby się dopiero 30 kwietnia 2018 (jeżeli tak jak wspomniałaś masz miesięczny okres wypowiedzenia).
@przemytnik: ale co sprytnie? tak się wypowiada umowę o pracę (zarówno pracownik jak i pracodawca) żeby okres wypowiedzenia był jak najkrótszy.
@dorotka-wu: Czyli wypowiedzenia z winy pracownika? Otrzymywałaś jakieś informacje od pracodawcy o nienależytym wykonywaniu obowiązków (oczywiście pisemne)? bo jeśli nie to idź do SP z tym o odszkodowanie. Polecam pójść najpierw po poradę do jakiegoś prawnika. Dużo nie weźmie a pokieruje.
@dorotka-wu: Nigdy nie skumam podejścia z sądami pracy czy jakimiś mediacjami. Pracodawca mówi Ci "nie chcemy żebyś dla nas pracowała", chce zachować okres wypowiedzenia z umowy a wszyscy doradzają jakieś "walczenie o swoje". Nie chce to nie, pracodawca raczej powinien móc wybierać sobie pracowników i budować zespół który mu pasuje.

Zapytaj co robiłaś nie tak, klata do przodu i elo.
Protip, który sprzedała mi znajoma prawniczka

Do sądu raczej w ostateczności. Staraj się iść w mediację.


@paramedic44: problem jest taki, że można przespać terminy bo w sądach pracy są krótkie. Do sądu i wnosić o mediację wówczas postępowanie na jej czas będzie zawieszone a terminy nie będą biec.
@artisss nie miałam ani razu rozmowy że źle wykonuje obowiązki


@dorotka-wu: Jeśli tak, to już stąpają po niepewnym gruncie. Wklej treść wypowiedzenia. Jego przyczyna powinna być jasno określona i musi istnieć w dniu wręczenia wypowiedzenia.
Czy w Twoim zakładzie pracy działają ZZ?