Wpis z mikrobloga

Klasyczny przypadek dziecka u mojej żony w gabinecie logopedycznym. ma 3-4 lata, nie mówi, ale by pani widziała, jak ana tablecie sobie radzi. - A od kiedy ma tablet? -No jak już miał rok, to miał, a bajki jak go interesują...

Jaki jest szok i niedowierzanie, gdy się okazuje, że wspomniane rzeczy są przyczyną braku mowy... a do tego oczywiście brak interakcji z rodzicami, bo do rozwoju mowy jest to konieczne, ale po co interakcja, jak się dziecko samo sobą zajmie.

W większości przypadków dając małemu dziecku tablet, upośledzasz je.

#dzieci #logopedia #psychologia #tablet #elektronika #cywilizacja #oswiadczenie #protip #rodzina
pogop - Klasyczny przypadek dziecka u mojej żony w gabinecie logopedycznym. ma 3-4 la...

źródło: comment_ltPmmaMZoI1h7kykYHrqdfwdE88W5KTc.jpg

Pobierz
  • 104
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: Trele morele. Mój brat zaczął mówić po 3 roku życia. Tylko wiesz, wtedy nie było tabletów. Moja córka też szła tym trybem. Zamiast mówić biegała. Logopeda była bezsilna. Geny. I trochę zaburzona lateralizacja (leworęczna, prawonożna etc.). Moja córa po polsku mówi dopiero od 4 roku życia.Do tego czasu też nosiła pieluchę.Za to teraz mając 5 lat liczy do stu, umie trochę pisać i czytać. Dzieci są różne.
  • Odpowiedz
@RonnieO: Ja nie widzę problemu w dostępie do elektroniki, pod warunkiem, że jest to pod kontrolą. I nie zamiast zabawy, tylko przy okazji.Moja czasem włącza piosenki z jutuby i do nich tańczy. Z filmów nauczyła się angielskiego i przez pierwszy rok gadania gadała po angielsku.Czujesz, wszyscy w domu do niej po polsku, a ona do nas po angielsku odpowiadała.Z bajek się nauczyła(i z wyjazdów za granicę). dopiero po 4 urodzinach
  • Odpowiedz
@Antidotum119: Ale to jest bzdura. To ja wychodzę na matkę wariatkę, bo moje dziecko nie siedzi w bajkach od rana do nocy, jak jej rówieśnicy. Rówieśnicy od dawna wymawiają r, ona od niedawna gada zdaniami. Po prostu logopedzi powinni częściej widywać prawdziwe dzieci, a rzadziej czytać książki, to by może zauważyli, że polski język jest trudny.
  • Odpowiedz
Trele morele. Mój brat zaczął mówić po 3 roku życia. Tylko wiesz, wtedy nie było tabletów.


@lavinka: helloł, a gdzie ja mówię, że to jest jedyna przyczyna problemów z mową? Ogaru wincyj.
  • Odpowiedz
@kowalzki: bo każda trenowala najpierw inny typ umiejętności :) jedna mowę, a druga motoryke. Dzieci różne umiejętności zdobywają w różnym czasie.

@RonnieO: @remixs: wszystko jest dla ludzi. Dzieciom stopniowo i pod kontrolą można coś pokazać, choć ja jestem zdania że warto technikę wykorzystać w celach edukacyjnych głównie.
Na zabawę przyjdzie czas, jak dziecko będzie starsze.
Gdy my byliśmy mali, skala problemu bryła nieporównywalna. Kto tych dwadzieściakuilka-trzydziesci lat temu
  • Odpowiedz
@pogop: Ale tu jest jasno pokazane, że to elektronika winna. Tylko głupek logopeda tak powie. Większość problemów z mową u dzieci to pochodna ciężkiego porodu i mikrouzrazów z powodu niedotlenienia, obniżonego napięcia mięśniowego w obrębie twarzy, często też zaburzenia okołoautystyczne, które obok tabletu nawet nie stały, dodajmy kwestie wędzidełka. Ale najlepiej stwierdzić, że to przez tablet albo telewizję.
  • Odpowiedz
@lavinka:

Ale to jest bzdura


To tak jakby ktoś powiedział "Wszystkie samochody policyjne są biało-niebieskie", na co Ty byś odparła "To bzdura, moja ciotka ma biało-niebieski samochód a wcale nie jest z policji"

Nikt nie powiedział, że za wszystkie przypadki opóźnienia mowy u dziecka odpowiada tablet. Teza jest inna - patologiczne nadużywanie tableta powoduje opóźnienia mowy u dzieci
  • Odpowiedz
A to źle, że zabraniam dziecku oglądać bajki non stop? O ja zła i niedobra. ;)


@lavinka: w skrócie tak, bo nie chce mi się rozpisywać. Sama poszukaj rzeczy na ten temat w necie.
  • Odpowiedz
Trele morele. Mój brat zaczął mówić po 3 roku życia. Tylko wiesz, wtedy nie było tabletów. Moja córka też szła tym trybem. Zamiast mówić biegała. Logopeda była bezsilna. Geny. I trochę zaburzona lateralizacja (leworęczna, prawonożna etc.). Moja córa po polsku mówi dopiero od 4 roku życia.Do tego czasu też nosiła pieluchę.Za to teraz mając 5 lat liczy do stu, umie trochę pisać i czytać. Dzieci są różne.


@lavinka: No psujesz
  • Odpowiedz
@lavinka: A ja widzę, bo dziecko może poświęcić ten czas znacznie bardziej produktywnie. Jasne, że tego typu narzędzia mogą nam pomóc, ale w większości przypadków są używane źle - do marnowania czasu.
  • Odpowiedz
gdzie rówieśnicy w przedszkolu maja zasób słów na poziomie mama, tata, to, tamto ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@konto_darmowe: i wszyscy ci rówieśnicy tak siedzą na tych tabletach ciągle. Nie rozśmieszaj mnie. Mam dziecko 3 letnie w przedszkolu (zaczynało od 2,5 roku) i owszem są dzieci które bardzo ładnie mówią ale już w innych aspektach np sprawnościowych kuleją i na odwrót dzieci które mniej mówią są bardziej
Banek5000 - > gdzie rówieśnicy w przedszkolu maja zasób słów na poziomie mama, tata, ...

źródło: comment_C8KSnOgeoUxfIJKb3Mm6V0GdRQUjqdj1.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Banek5000: mój dzieciak poszedł do prZedszkola jak miał 19 miesięcy. opisuje co widzę, a raczej słyszę w szatni codziennie bo to ja odstawiam małolata. nie wiem czy to od tableta, czy od tego, ze rodzice maja wyjabene, czy dzieciaki zaczną potem gadać, a teraz zajebiscie robią fikołki, nigdzie nie napisałem, że 100% dzieciaków nie gada, ale mało który dzieciak gada pełnymi zdaniami u niego w grupie, ale wszyscy powiedzą Ci
  • Odpowiedz
@Antidotum119: Ale zdajesz sobie sprawę, że tego nie udowodniono globalnie? Kiedy byłam dzieckiem, logopedzi mówili, że słabo mówimy od ślęczenia przed telewizorem. Tak, od 15 minut dziennie. Teraz zwalają na tablety. Za 10 lat będą zwalać na telefony satelitarne i Muska. W czasach kamienia łupanego pewnie twierdzili, że dzieci za dużo gapią się w ogień. ;)
  • Odpowiedz