Wpis z mikrobloga

Do tych, którzy brali #slub. Stresowaliście się? Baliście się, ze coś źle powiecie albo zapomnicie? Ja biorę za tydzień i teraz zacząłem się stresować. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Jak z nocą poślubną? Bardzo jest się zmęczony i trzeba odpocząć kilka dni?

I teraz pytanie do Mirków. Jak się przygotować, żeby nie skończyć po chwili? Trochę obawiam się, że to pierwszy raz, a ja zaliczę klapę. ( ͡º ͜ʖ͡º)

#seks #zwiazki #kiciochpyta
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@ku2yn męczące bo wszystko trzeba ogarniać, w końcu jesteś organizatorem. Pamiętać o wszystkich gościach, tańczyć, pić, kontaktować się z obsługą. Ja na swoim weselu tak mało jadłam że wyszłam z wesela głodna xD nie miałam czasu, w pokoju hotelowym bombonierkę od gości zeżarłam xD no ale ja dodatkowo musiałam ogarniać 3msc córkę to w ogóle było wesoło xD
  • Odpowiedz
@german77: 22 i 24 i już ślub? dlaczego tak wcześnie? Czy to nie przypadkiem bardzo lekkomyślne? Czy może w grę wchodzi ludzka natura i chęć zwykłego seksu, więc ze względów tylko kulturowych i wyznaniowych wiążecie się węzłem małżeńskim tylko po to, aby się poseksić? Z drugiej strony, jeśli już jesteście ze sobą 5 lat i do tego się kochacie, po co wam ślub?
odpowiedź:
1=seksy
2=seksy
  • Odpowiedz
@german77: ślub jak ślub - jest co wspominać:

wesele do 5 rano, położyliśmy się może o 6 rano, dwie godziny snu i pobudka na śniadanie/poprawiny u rodziców z dalszą rodziną, poniedziałek sesja zdjęciowa i szybkie pakowanie, wtorek 6 rano wylot na podróż poślubną. tak intensywnych kilku dni nie przeżyłem nigdy w życiu.
  • Odpowiedz