Wpis z mikrobloga

@ogrod87: Uwielbiam takich ekspertów z dupy, którzy myślą, że jak napiszą do innych, że są januszami to są lepsi. Po pierwsze znawco biatlonu od 20 lat wczoraj nie było żadnej sztafety. Po drugie pewnie ci chodzi o tą przedwczorajszą, a to nie była męska tylko mieszana. Po trzecie ma takiego zawodnika jak Pheiffer. Jest Peiffer, który startuje już od wielu lat i trochę sukcesów miał, więc tym bardziej dziwi mnie ignorancja
@lkg1: równie dobrze - byłby medal gdyby nie karna runda Guzik. byłby medal gdyby dwa pudła mniej Gwizdoń, byłby medal - gdyby szybszy bieg Hojnisz. Każda po trochu zawaliła i niech nie myli nas pierwsze miejsce po trzeciej zmianie, bo druga i trzecia ekipa były sekundy za Nowakowską - a to dużo lepsze zawodniczki. wyszło jak wyszło. szkoda szansy, duzej szansy i tyle