Wpis z mikrobloga

@desygnat: generalnie to jest jak z ananasem na pizzy, naczytają się na necie, jaka to herezja obrzydliwa, świętokradztwo i dzieło belzebuba ogólnie i hurrrr durrrr w internecie, że jak można jeść pizze z ananasem?! Normalnie, można tak jak wszystko, jest to kolejna kompozycja smaku ale przecież po co spróbować, jak można założyć sobie klapy na oczy i prowadzić internetową batalie xD Popularne są też burgery Elvis z bananem, osobiście ich nie
@Hardporecorn: ten mirek dostał ode mnie tę propozycję, a sam pomysł pochodzi od lukrowanego hamburgera, który był z kolei pomysłem w jakimś komiksie o animkach (te małe warner bros baksy i inne maksie) z lat '95-'97 tak więc ten...