Wpis z mikrobloga

@marw007: wystarczy uzyskać cesję od leasingodawcy i po problemie ;)


@Odzyskamy_odszkodowanie1: nie do końca. Pół biedy jak masz samochód "ciężarowy" czy inny co to odliczasz pełny VAT. Tymczasem może się okazać, że dostaniesz fakturę, pokryte będzie netto a VAT... odliczysz tylko w połowie. Niby nie Twoja wina a obrywasz...
@enron: no to wszystko zależy od tego jak się rozliczasz i jakie rozliczenie wybierzesz


@Odzyskamy_odszkodowanie1: tak, ale może się np. okazać, że jedyne ASO w mieście nie ma umowy na bezgotówkowe naprawy z tym konkretnym ubezpieczycielem i jesteś w czarnej...
@jacomelli: pierdzielisz Pan.
Miałem dokładnie taką samą sytuację jak ta pani, mój pierwszy wypadek w życiu. Na zewnątrz wszystko elegancko zeskrobałem, auto odpaliłem sobie na 5 minut, żeby się trochę nagrzało, ale auto było na tyle wilgotne w środku, że po dosłownie minucie jazdy szyba wyglądała jak na zdjęciu, mimo że na początku była idealnie przejrzysta. Otworzenie okna i dmuchawa na 4 nic nie pomogła, więc chciałem się tylko doturlać do
@menelus: Myślałem że to oszronienie z zewnątrz.
Parowanie szyb i problem z wilgocią w aucie, o ile nie jest kwestią nieszczelności, można zazwyczaj rozwiązać. Nawet w dieslu-od lat jeżdżę dieslami. Podstawą są czyste szyby, filtr kabinowy, brak ogólnego brudu w aucie. Mi nawet teraz przy mrozach szyby nie parują. Chyba ze wsiądę w mokrym/ośnieżonym ubraniu to wtedy na początku chwilę ale wówczas nawiew i otwarte okna pomagają szybko pozbyć się parującej
@jacomelli: a to chyba, że tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja filtry wymieniłem na kilka tygodni przed wypadkiem, a od czasu wypadku regularnie myje je płynem do mycia szyb z octem. Niestety z tego powodu chyba jednak przerzuca się na benzynę, bo mniej zachodu z tym ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@marw007: Paniom się ewidentnie nie chce skrobać i odśnieżać xD Kiedyś widziałem też dobry numer. Pani (blondynka) szybę sobie pewnie odśnieżyła, ale dachu już nie. Cały śnieg zsunął jej się na szybę jak przyhamowała. Na szczęście nic się nie stało... odśnieżała sobie spokojnie na lewym pasie Trasy Łazienkowskiej około 8.30 rano. A, że się stworzył drobny korek, kto by się przejmował...