Wpis z mikrobloga

@NIEKONWENCJONALNA: mowie Ci tylko jak jest, nie dostaniesz nigdy 2m typa. Zrozum to w koncu. Pomyslalas np. ze on moze tez myslec pod katem wzrostu? O potencjalmnych dzieciach? 2m i 150cm? z tego wyjdzie jakis skrzat, to lepiej wziac jakas bardzo wysoka z 180cm. I zamiast wybrac kogos w swoim przedziale czyli 160-170 to robisz #!$%@? w rynku matrymonialnym, a potem bedzie placz, ze rozowe tez maja ciezko jesli chodzi o
@DerkDerp: nie. Niebiescy zapraszaja rozowego na 1 spotkanie i to jest zasadniczy blad, i to wlasnie nalezy zlikwidowac. I juz termin o robioeniu donbrego wrazenia, czyli inaczej ladnego pajacowania. Nalezy rozowych nigdzie nie zapraszac, nie dawac im zadnej atencji, nie zagadywac, nie komplementowac i nie podrywac.
@DerkDerp: nie, nie jest, randka polega na tym, ze facet pajacuje, juz od samego poczatku, zagaduje, #!$%@? byle #!$%@?, zaprasza, potem dalej pajacuje, a ona ciagle ocenia, i w ogole nie biore pod uwage jakichs debilnych czynnosci typu usmiechniecie sie, bo tyle robia co najwyzej rozowe. Przez te #!$%@? czasy jestem skazany na samotnosc, taka prawda
@dziennik_wykopianki: zero stresu, nikt rozowemu nie odmowi, nikt normalny
Przez te #!$%@? czasy jestem skazany na samotnosc


@wyjde_z_przegrywu To nie czasy są #!$%@?, tylko twoje stulejarstwo kolego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A stawianie się w pozycji ocenianego, a nie oceniającego samo w sobie tłumaczy już bardzo dużo.