Wpis z mikrobloga

Czas na #chwalesie
4 i pół roku temu przyjechałam do #uk bez większego planu, tylko żeby zaznać sobie tej słynnej emigracji i zarobić jakies ciekawe pieniądze
Dzisiaj oprowadzałam zagraniczna wizytacje Szych które znałam tylko z opowieści i emaili oznaczonych „ważne”. Oprowadzałam ich po moim dziale, na którym jestem specjalistka i odpowiedziałam bez problemu na każde pytanie, bez zająknięcia opowiedziałam cały skomplikowany proces, siedziałam z tymi wazniakami 2h i jestem z siebie tak dumna ze zaraz sie obesram. Kiedyś do głowy by mi nie przyszło ze bez studiów, z gownokraju i w pierwszej pracy jaka dostałam w uk będę na tak odpowiedzialnym stanowisku i będę wykonywać swoją prace tak dobrze i ją uwielbiać oraz ze będę doceniania nie tylko przez własnego menadżera.
Czuje dobrze człowiek () #emigracja #pracbaza #truestory #korposwiat
  • 73
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@kufeleklomza: przed wyjazdem był komunikatywny, w sensie takim ze sama umialam sie wszędzie dogadać ale z podstawowym słownictwem, teraz oceniam na zaawansowany bo i poprawiam gramatykę Anglików i mowa jest bardzo płynna, bez jąkania sie i zastanawiania
  • Odpowiedz
@potocko: nie chce Cie obrazac, tez mi sie wydawalo, ze znam angielski na poziomie komunikatywnym. I ze wszyscy brytole mowia, zle i z bledami. Dodam komentarz, taa for sure... ale w kazdym razie, nie poddawaj sie, pracuj dalej i sie rozwijaj. Powodzenia!
  • Odpowiedz
@Hikacz: no może nie? Masa zdolnych ludzi pracuje za psi c--j, przekracza śmieszną linie na mapie[zobacz jak!] i magicznie moze zarobić duzo wiecej, w przeliczeniu na standard zycia, nie PLN
  • Odpowiedz