Wpis z mikrobloga

Nigdy nie myślałam, że to powiem, ale tęsknię za sesją gdy jeszcze byłam na studiach. Nie dlatego, że chodziłam niewyspana jak zombie, ale dlatego, że było w tym czasie coś bardzo inspirującego. Człowiek w kilka nocy przyjmował do siebie nagle wiedzę z kilku miesięcy, musiał przyjąć jakiś sposób by ogarnąć cały stos notatek a jednocześnie odkładał wszystko tak, by jak najmniej się narobić. Ja na przykład nagle znajdowałam czas by zrobić ciekawe zdjęcia, umyć łazienkę czy nawet zrobić całkiem niepotrzebne zakupy. Z drugiej też strony, cały ten stres sprawiał, że nie mogłam się normalnie wysłowić, gubiłam rzeczy a na uczelni powiedziałam kiedyś wykładowcy "hej hej!". I potem, gdy sesja się szczęśliwie kończyła, znów ciesząc się, że przetrwałam, przychodziła taka pustka normalności, oglądanie śmiesznych obrazków już tak nie śmieszyło (if you know what i mean) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A teraz, kiedy człowiek jest dorosły, brakuje mu tej kreatywności i plastyczności, która towarzyszyła podczas studiów, gdzie jednej nocy się imprezowało do rana a następnej trzeba było zakuwać na egzamin. Nic, tylko dorosłość, dzień zaplanowany co do godziny, grafik i kalendarz. Ehh.

#wyznanie #przemyslenia #doroslosc #studia
appo_bjornstatd - Nigdy nie myślałam, że to powiem, ale tęsknię za sesją gdy jeszcze ...

źródło: comment_rcIWG3g8s57O4Botb9amR0uFQhA8soyZ.jpg

Pobierz
  • 2