Xandra, geniusz zbrodni! Byłam odwiedzić jedną taką znajomą, bo babcia mnie prosiła, żebym jej coś zaniosła (wiadomo, wiatr i śnieg to ja muszę zapierniczać). I taki oto dialog: - Xandrusia, ale ty to się znasz na tych komputerach, to weź mi zobacz co tak wolno działa. Napijesz się czegoś? - Eee. No dobrze. Herbatę poproszę - siadam, a tam komp sprzed 10 lat, Vista na pokładzie, faktycznie chodzi jak... no jak komp z Vistą. Przecież tu nie będę 3h siedzieć, przynajmniej nie dziś - mam swoje zajęcia. Wyszła. Co robić? Wiem! Konsola, shutdown -s -t 7200, przeglądarka: https://fakewindowsupdate.com/gb/vista/index.html xD Plotkujemy, czekamy. Herbatkę wypiłam, system się aktualizuje. Patrzę na zegarek, 30m... Robi się ciemno. No nic, ja się zbieram. Powiedziałam żeby poczekała aż się system zaktualizuje, komp się wyłączy, a potem powinno być lepiej. Jeśli nie, to następnym razem jej to zrobię. Kasy za "naprawę" nie przyjęłam oczywiście.
Tak, będę się smażyć za to w piekle. Na wolnym ogniu... (╯︵╰,)
@xandra: nie no, jesteś ponoć lepsza w informatyki ode mnie małego pionka serwisu, ale zamiast tych farmazonów ( ͡°͜ʖ͡°) lepiej było puścić jej defragmentacje systemową. Klocuszki by sie układały, babcia zadowolona że cos sie robi, x+2tygodnie pozniej wpadasz i konczysz dzieło albo nie wpadasz(✌゚∀゚)☞
ps. najlepiej bedzie jak ktos wpadnie po Tobie i odkryje geszeft, babcia obrobi dupke
@xandra: Hahaha ale beka ;DDDD Zamiast powiedzieć, jak człowiek, że ma się czas wtedy a wtedy i zająć się tym lub kulturalnie odmówić, to trzeba się popisać znajomością M E G A trudnych komend na w i n d o w s. No ale ta sytuacja nigdy nie miała miejsca tak na prawdę, więc czego się czepiam. Śmiechom nie było końca. A stulejarze plusujo xD
- Xandrusia, ale ty to się znasz na tych komputerach, to weź mi zobacz co tak wolno działa. Napijesz się czegoś?
- Eee. No dobrze. Herbatę poproszę - siadam, a tam komp sprzed 10 lat, Vista na pokładzie, faktycznie chodzi jak... no jak komp z Vistą. Przecież tu nie będę 3h siedzieć, przynajmniej nie dziś - mam swoje zajęcia. Wyszła. Co robić? Wiem! Konsola,
shutdown -s -t 7200
, przeglądarka: https://fakewindowsupdate.com/gb/vista/index.html xD Plotkujemy, czekamy. Herbatkę wypiłam, system się aktualizuje. Patrzę na zegarek, 30m... Robi się ciemno. No nic, ja się zbieram. Powiedziałam żeby poczekała aż się system zaktualizuje, komp się wyłączy, a potem powinno być lepiej. Jeśli nie, to następnym razem jej to zrobię. Kasy za "naprawę" nie przyjęłam oczywiście.Tak, będę się smażyć za to w piekle. Na wolnym ogniu... (╯︵╰,)
#przygodyxandry #humorinformatykow i trochę #heheszki
( ͡° ͜ʖ ͡°) lepiej było puścić jej defragmentacje systemową. Klocuszki by sie układały, babcia zadowolona że cos sie robi, x+2tygodnie pozniej wpadasz i konczysz dzieło albo nie wpadasz(✌ ゚ ∀ ゚)☞
ps. najlepiej bedzie jak ktos wpadnie po Tobie i odkryje geszeft, babcia obrobi dupke
Zamiast powiedzieć, jak człowiek, że ma się czas wtedy a wtedy i zająć się tym lub kulturalnie odmówić, to trzeba się popisać znajomością M E G A trudnych komend na w i n d o w s. No ale ta sytuacja nigdy nie miała miejsca tak na prawdę, więc czego się czepiam.
Śmiechom nie było końca.
A stulejarze plusujo xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Edit:
Nie mam już ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@mwtyczek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Shatter: Jak się nie ma czasu, to tak, jest to problem.
Komentarz usunięty przez autora
#heheszki ale jednak protip ( ͡º ͜ʖ͡º)
@mwtyczek: ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Gx