Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Piszę ten tekst już któryś raz, bo zazwyczaj w połowie uznaje, że nie warto - ale dzisiaj go dokończę.

Zostałem oskarżony o gwałt.

W większym skrócie bo przy szczegółach można by było zbyt łatwo zidentyfikować mnie jak i resztę osób biorących w tym udział-
Dziewczyna po imprezie gdzie był seks, uznała że jednak tego nie chciała i był to gwałt.
Dlaczego to zrobiła? Powodów może być kilka, jednym z nich prawdopodobnie jest to, że jej chłopak dowiedział się o kilku rzeczach i nie chce żeby dowiedział się prawdy.

Mamy sporo dowodów co do naszej niewinności, jak dosyć jednoznaczne wiadomości na FB, czy to, że mamy numery taksówkarzy którzy nas rozwozili i mogliby na pewno zeznać istotne fakty. Do tego wiele innych, ale już zbyt charakterystycznych.

Co to oznacza dla mnie? Mam naście lat ale już bliżej końcówki, na co dzień szkoła, czasami dorobię sobie na cole czy czipsy ( ͡º ͜ʖ͡º), ale tak to nie mam nawet specjalnie na adwokata. Wiem, że pisała o tym koleżankom z którymi mam jakiś kontakt w codziennym życiu, więc mogę się tylko domyślać ile osób mnie już uważa za gwałciciela.

Piszę to tylko dlatego, żeby jakiś wykopek uczył się na moim błędzie - nagrywaj wszystko dyktafonem (niewiele ale zawsze coś), i nie wierze, że to napiszę (bo niedawno się z tego śmiałem) ale podpisujcie kartki ze zgodą na wszelki wypadek o ile to możliwe.

Co do oficjalnych poczynań, czekam na listy od policji czy prokuratury (?), póki co nie jestem informowany o niczym co się dzieje, wiem tyle ile ona sama komuś powiedziała i zostało to później przekazane dalej drogą pantofelkową.

Dzisiaj to piszę bo jestem już spokojny po przemyśleniu wszystkiego, ale jeszcze 2 tygodnie temu ręce mi się trzęsły jak dziadkowi

PS: jeżeli będzie duże zainteresowanie moją historią, będę kontynuował z nowego konta (moje kilkuletnie jest zbyt łatwe do namierzenia), tak samo o ile będę mógł, wrzucę papiery z policji/prokuratury. Póki co i tak przez długie tygodnie raczej nic się nie stanie.

#truestory #oswiadczenie #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 60
Co do oficjalnych poczynań, czekam na listy od policji czy prokuratury (?), póki co nie jestem informowany o niczym co się dzieje, wiem tyle ile ona sama komuś powiedziała i zostało to później przekazane dalej drogą pantofelkową.


@AnonimoweMirkoWyznania: Weź pod uwagę iż sam się nakręcasz tym co usłyszałeś. Gdyby owa pannica zgłosiła gwałt to już tego samego dnia siedziałbyś na dołku.
@AnonimoweMirkoWyznania dokładnie to co napisał @fishery. Dowiedział byś się odrazu, że zostałeś oskarżony, bo zabrali by cie na przesłuchanie i pewnie musiałbyś się meldować na komendzie.
Mam znajomego, który już nie jest moim kolegą, ale jego historia była taka, że był oskarżony o gwałt. Były ślady podrapania i rozerwana bluzka, ale dziewczyna zaczęła się gubi w zeznaniach i w końcu się przyznała, że tego chciała, a ślady na niej i ubraniach
OP: @hotpizza @fishery @maniek_ @BarkaMleczna
Sam byłem na policji się zapytać co i jak - w skrócie - wiedzą, była na składaniu zeznań, ale nic się nie dowiedziałem - miałem czekać, i nadal czekam. Ponoć była na obdukcji, ale do momentu w którym wyszedłem z mieszkania nie miała praktycznie/nie powinna mieć żadnych sladów

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling}
@BarkaMleczna Piszesz jakbm już takiego czegoś nie było. Za składanie fałszywych zeznań jest kara. Inna sprawa, że prokuratura zbyt często macha ręką, policja też jakoś się nie przejmuje. Liczy się, żeby zamknąć sprawę.