Mireczki z #korpo #korposwiat, czy Wy też po 5-7 latach pracy zarabiacie tyle, ile nowi pracownicy, albo o max. kilkaset zł brutto więcej? Są podwyżki, ale wynagrodzenia rosną wolniej, niż kwota oferowana na początek nowym pracownikom.
Czy to jak z bankami, bonusy dla nowych klientów, a starych mamy w dupie?
@Sepia: Kto normalny zostaje kilka lat w korpo gdzie nie dają dużych podwyżek? Zmieniać pracę co kilka lat i w pewnym momencie nie będziesz mógł zmienić bo NIKT nie da więcej - wtedy można dopiero zostać wdanej pracy dłużej... lub zmienić stanowisko.
@Sepia: Standardowe posunięcie kierownictwa. Wpierw zatrudniają młodego za wyższą kasę, a jak przejdzie, to później starają się wnioskować o WYRÓWNANIE (nie podwyżkę) dla reszty. Z wnioskami dla reszty zespołu oczywiście bywa różnie, ale dyrekcja inaczej opiniuje wyrównania a inaczej podwyżki.
Przecież ten system jest specjalnie tak skonstruowany, żeby była płynność w zespołach i ludzie mogli zmieniać korpo co jakiś czas. Ma to na celu między innymi uchronienie zespołów od stagnacji i wprowadzenie dynamizmu oraz zachęcać do zmian i wystawiania się
@zexan: Coś w tym jest, urzędy najlepiej to pokazują, ale nie do końca się zgodzę. Są przecież średnie firmy w których kadra się nie zmienia a zarządzanie jest tak dobre, że nie ma stagnacji bo dochodzą nowe projekty, wydarzenia i szkolenia.
@Cebulakx Szansa na rezygnację z pracy po 2-3 latach jest minimalna? Zmiana pracy wiąże się z zmiana wszystkiego? Totalnie się nie zgadzam szczerze mówiąc
Chyba, że w końcu trafisz na odpowiednie dla Ciebie miejsce, gdzie będziesz szanowaną i docenianą osobą i gdzie będzie można się spełniać i rozwijać, to wtedy nie potrzebna Ci zmiana miejsca, ale warto być na bieżąco z warunkami w innych miejscach.
@HonyszkeKojok: Masz rację, dlatego edytowałem mój komentarz i dodałem ten fakt.
@Sepia: 5-7 lat to zdecydowanie za dużo w jednym miejscu, chyba że przeszlaś przez ten czas drogę junior > specjalista > senior i masz sporo większy hajs i realną perspektywe kolejnego kroku do przodu. A jak większość, nie masz.
Niestety to kobiety częściej przywiązują się do jednego miejsca. Zmiana pracy to zawsze ryzyko, a ryzyko wiąże się z profitem ( ͡°͜ʖ͡°)
@Sepia: myślę, że jak z bankami, wiernych ma się w dupie, jeśli za tyle i tyle x lat tyrał, to dalej tyrać będzie, nie ma co za pracownika przepłacać :/
nowi są bardziej roszczeniowi, bo po tych paru latach rynek pracy się trochę zmienił, sporo speców wyemigrowało i kandydaci bardziej się cenią
mam nadzieję, że nie jest tak wszędzie (w sensie że wieloletnich pracowników się nie awansuje $$), ale moje doświadczenie
@Sepia w niektórych korpo normalna praktyka jest wynegocjowanie lepszej kasy u konkurencji odejście na pół roku i powrót na jeszcze lepszych warunkach do poprzedniej firmy
@Sepia: Ale po co pracodawca miałby płacić coraz więcej obecnym pracownikom? Przecież jakby im się nie podobało to by odeszli. A jeśli pracują dalej to znaczy, że obecna pensja im odpowiada ( ͡º͜ʖ͡º)
Polacy kiedy w końcu tracą status najgłupszego samobójczego zrywu militarnego w historii w którym nie mają żadnych szans z potężniejszym wrogiem. #izrael #palestyna #wojna #historia #polska
Czy to jak z bankami, bonusy dla nowych klientów, a starych mamy w dupie?
#praca
@czlapka:
@HonyszkeKojok:
Przecież ten system jest specjalnie tak skonstruowany, żeby była płynność w zespołach i ludzie mogli zmieniać korpo co jakiś czas. Ma to na celu między innymi uchronienie zespołów od stagnacji i wprowadzenie dynamizmu oraz zachęcać do zmian i wystawiania się
@HonyszkeKojok: Masz rację, dlatego edytowałem mój komentarz i dodałem ten fakt.
Niestety to kobiety częściej przywiązują się do jednego miejsca. Zmiana pracy to zawsze ryzyko, a ryzyko wiąże się z profitem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nowi są bardziej roszczeniowi, bo po tych paru latach rynek pracy się trochę zmienił, sporo speców wyemigrowało i kandydaci bardziej się cenią
mam nadzieję, że nie jest tak wszędzie (w sensie że wieloletnich pracowników się nie awansuje $$), ale moje doświadczenie
@Sepia: to w polskich korpo pracują ludzie po 30-stce?