Wpis z mikrobloga

@Celinka95: znowu? Co kilka miesięcy ktoś się tam właduje. Kto ich tam wpuszcza w ogóle? Przecież tam nie ma wjazdu bezpośrednio z ulicy, to jest plac otoczony chodnikami, krawężnikami, tam trzeba specjalnie wjechać omijając zapewne znaki.
Mało tego, trzeba minąć wielki znak DOSTAWY ze strzałką pokazującą kompletnie inny kierunek XD

Ale orzeczenie o niepełnosprawności jest, więc można przycebulić na zatrudnianiu takiego ułoma, a jeszcze dostajesz chromosom w gratisie!
@BajerOp:

zazwyczaj szlaban jest do góry


I tutaj się znalazł ten dodatkowy chromosom. Wiedziałem, że gdzieś w okolicy tego obrazka musi być obecny :)

Szlaban "zazwyczaj" otwarty to ekwiwalent zapisywania pinu długopisem na karcie, albo haseł "Listopad2017". Albo ostatnio na mirko ktoś wrzucał czujnik dymu zawinięty w torebkę żeby nie piszczał.