Wpis z mikrobloga

@interface: gdyby każdy holdził, to kurs do dzisiaj byłby na poziomie centów, może dobił by do pojedynczych dolarów.

Wysoki kurs bierze się między innymi z obrotów. Czyli żeby jeden zarobił drugi musi utopić i sprzedać te coiny na stracie. Tacy janusze inwestowania skuszeni wizją złotych gór pakują kapitał, który potem tracą (wejście na górce, sprzedaż na dołku xD), ale sam rynek się od tego powiększa, obroty rosną.

Mi to niestety coraz mocniej
  • Odpowiedz