Wpis z mikrobloga

@riizzlaa: pisz, robi to bardzo dobre wrażenie. Nie wychodzisz na desperata a raczej na osobę której zależy i wie jak się zabrać do roboty. Pisz bezpośrednio do managera, jak znasz nazwisko i konstrukcje adresu e-mail to nikogo nie pytaj tylko wał prosto do adresata. Jak poszło Ci dobrze to taki mail może być kropka nad i ;)
@Yoggi dlatego, że nie spodziewałem się aż takiego triggeru że strony innych ludzi, liczyłem na szybką odpowiedź tak, pewnie albo nie, nie wypada, czy coś. Nie liczyłem na to że niektórzy rozsierdza się jakbym conajmniej zadał pytanie czy można analnie z 12latką.
Zrobilem research I każda praktycznie strona na temat szukania pracy zaleca takiego szybkiego maila a decydujące bylo zdecydowane potwierdzenie mojej obecnej szefowej oraz babki z HR która wręcz powiedziała, że
@Quimeen no dobra masz rację tylko zobacz że ci. Którzy pisali żeby wysłać napisali to spokojnie z argumentacja, a nie hurr durr jak inni.
Chciałem zasięgnąć opinii to zasiegnalem, ale finalnie podjąłem taka a nie inna decyzję i obojętnie co z tego wyjdzie na pewno poinformuję ludzi z obu obozow
@riizzlaa: To powiem Ci ze wyslania maila to zla decyzja. Jesli dobrze wypadles to tak Cie zapamietaja. Jesli masz odpowiednie kwalifikacje i byles najlepszy to Cie przyjma. Mail moze Ci tylko zaszkodzic. Manager ma #!$%@? skrzynke masa waznych maili i tym bardziej nie chce miec jakiegos spamu. Jesli bedzie mial zly humor i akurat wpadnie mu Twoj mail to bedzie Cie kojarzyl z ta negatywna sytuacja i pogorszy to jego zdanie
@riizzlaa: nie wpadłbym na taki pomysł wysyłania maila, przecież już kulturalnie dziękujesz po zakończeniu rozmowy i wychodzisz - czekasz na ewentualny kontakt na przyjęcie do pracy :d
sam jakbym dostał takiego maila to bardziej bym uważał za desperata, który ma za dużo czasu