Aktywne Wpisy
![matluck](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f34f9a88be4945d2154ef2420a4a4b4704a793192ce68f644a1f9ca29e8347d3,q60.png)
matluck +278
![matluck](https://wykop.pl/cdn/c3201142/37189521d279f09d542725fe8a72d5c0487eb2a2280242c7679109071c722ea9,w150.png)
źródło: sGmfrDE2GflZ
Pobierz![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Szykuje się drugi Sebastian M? Ten gość od lat testuje fury i nierzadko jeździ ponad 300km/h w ramach "próby autostradowej" przykład w załączonym filmie,fakt faktem wszytko odbywa się legalnie w Niemczech ale mimo wszystko uważam że takie kanały jak ten i tak szybką jazdę gdziekolwiek powinno się piętnować!
A co wy wykopki uważacie?
Mam nadzieję że nie ma tu podwójnych standardów?
#wykopefekt #majtczak #motoryzacja #stopcham #polskiedrogi
Szykuje się drugi Sebastian M? Ten gość od lat testuje fury i nierzadko jeździ ponad 300km/h w ramach "próby autostradowej" przykład w załączonym filmie,fakt faktem wszytko odbywa się legalnie w Niemczech ale mimo wszystko uważam że takie kanały jak ten i tak szybką jazdę gdziekolwiek powinno się piętnować!
A co wy wykopki uważacie?
Mam nadzieję że nie ma tu podwójnych standardów?
#wykopefekt #majtczak #motoryzacja #stopcham #polskiedrogi
Popierasz taką jazdę?
- Tak 54.1% (131)
- Pomimo legalności, zdecydowanie nie! 45.9% (111)
![mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Szykuje się drugi Sebastian M? Ten gość od la...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7f9635367e577d8e00fd80d6dde15a6406978bf61a33b4f7b4b55ab8403b4948,w150h100.jpg)
TL;DR: dlaczego nie warto bezinteresownie pomagać ludziom.
Mieszkam z niebieskim w bardzo przyjemnym i przyjaznym miejscu w UK. Niebieski mieszka tu już od dobrych dziesięciu lat. Wynajmujemy razem spore mieszkanie, powodzi nam się raczej dobrze.
Niebieski ma w Polsce znajomego ze szkoły, nazwijmy go Seba. Seba jest z bardzo biednej rodziny, cała familia mieszka w trzech przyczepach kempingowych (na stałe). Jako że byliśmy właśnie w Polsce samochodem, niebieski postanowił, że zaprosi Sebę do nas, chłopak sobie poszuka pracy, oszczędzi coś, pożyje jak człowiek. Seba skakał ze szczęścia, dziękował, mówił jaki jest wdzięczny. Umowa była taka, że przygarniamy go na miesiąc, szuka pracy, jak nie znajdzie - wraca do domu, jak znajdzie - wynajmuje własny pokój. Brzmi prosto. Nie.
Dzień pierwszy - Seba zobaczył swoje nowe lokum. Zaczyna się - mały metraż, sąsiedzi tak blisko, pewnie jakieś araby bo hehe przecież Londyn i zamachy trzy godziny drogi stąd tylko. Za mało szafek, jego komputer do gier nie może przecież stać na dywanie, #!$%@?ć dywan. Pojechaliśmy mu kupić szafkę - jęk że musi pomóc ją poskręcać. Całą drogę samochodem nazywanie mojego niebieskiego #!$%@?ą bo "jeździsz jak #!$%@?, ja to tylko podwójny limit na godzinę i wyprzedzanie na trzeciego a nie jak jakaś ciota".
Dzień drugi - trzyma swoje brudne spocone gacie na podłodze na środku salonu. Poszedł pod prysznic zostawiając całą wannę oblepioną włosami i jakimś szarym gównem. Zwróciłam uwagę, przeprosił.
Dzień trzeci - niebieski zawiózł go do jednej z firm złożyć CV które zresztą razem z nim napisał. Jakiś sukces jest. Sam nie poszedł nigdzie, nie rozejrzał się po ogłoszeniach, siedzi w salonie i #!$%@? w gry. ZERO inicjatywy.
Dzień czwarty - golił się. Znajduję maszynkę całą oblepioną jego włosami w mojej kosmetyczne. Zwracam uwagę, przeprosił.
Dzień piąty - sprawdza maila o 11. Okazuje się, że dwa dni wcześniej dostał wiadomość żeby stawić się o 10 na pierwsze interview i szkolenia. Nie odczytał, wyłączył telefon bo rozpraszał go w graniu. Niebieski zawiózł go tam, powiedziano mu że już za późno. Niebieski prawie mu ten głupi ryj rozwalił.
Dzień piąty wieczorem - wracam do domu z pracy, cała toaleta obsmarowana gównem, Seba siedzi na dole i gra. Obudził go kabel od komputera wyjęty z kontaktu i moje krzyki oznajmiające, że ma tydzień żeby sobie znaleźć pokój lub bilety na samolot.
Powiedzcie mi mireczki, jakim trzeba być ścierwem żeby się tak zachowywać kiedy ktoś wyciąga do Ciebie pomocną dłoń?
Niestety nie pasta.
Bo sorry ale zwyklemu znajomemu az tak na rek bym nie szedl, skoro wiadomo ze jes sebixem, a jesli byl bliskim znajomym to chyba wiedzieliscie ze jest pato sebixem
Już zdążył zauważyć że jego przyjaciel z dzieciństwa się ewidentnie bardzo zmienił.
jak ktoś jest bezrobotny to ma szukać pracy lub siedzieć w domu a jak zostanie przyłapany na jakiejkolwiek pracy wyglądającej na zarobkową to utrata statusu bezrobotnego już nie mówiąc o tym, że nie mają prawa odmówić podjęcia pracy a w polszy? nie znam człowieka który znalazł pracę w urzędzie pracy
@zetsubou: ale mam nadzieje, ze sam za nia chociaz placil?
to chyba już nie będzie wasz kolega
masakra
@zetsubou: i tak podziwiam, jakby mi ktos tak roszczeniowo podchodzil, to raczej kazalabym mimo wszystko samemu sobie szafke zorganizowac.