Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Po 12 latach związku, w tym 6 latach małżeństwa żona postanowiła przyprawić mi rogi. Facet okazał się w porządku, bo po 2 miesiącach spotkań wyczaił, że ona jest mężatką i się ze mną skontaktował. No i zgadnijcie kogo głupia rura zastanie dzisiaj u niego w mieszkaniu


Mam stresa jak cholera, bo szykuje się sroga imba i rewolucja w moim życiu. Dobrze przynajmniej, że żadnych intercyz nie było, a mieszkanie jest w całości moje. Życzcie mi powodzenia ( ͡º ͜ʖ͡º)

#zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 268
Ale białorycerzuj dalej spermiarzu, może zaruchasz (jako betabankomat) xD


@6127: zawołam tylko byś spojrzał jeszcze na to, nadal wierzysz że tą historię pisał poważny właściciel firmy, zimnokrwisty James Bond na którego się kreował?
Do tego taki bogaty biznesmen a starym autem jeździ które przed ślubem kupił....
@JohnMaxwell: a tak z ciekawosci jeszcze a.d. pierwszego przypadku. Gdyby taki wypadek wydarzyl sie np. 6 lat po rozwodzie czy byla zona moze jeszcze wnosic o wznowienie alimentow czy dziala to tylko na zasadzie ciaglosci bezposrednio po tych pieciu latach?
@AnonimoweMirkoWyznania:
pewnie mnie olejesz ale prosze wez pid uwage ze NAJGORSZE PRZED TOBA.

Serio - to nie sciema.
Dogadaj sie z tym gosciem zeby byl Twoim swiadkiem na rozwodzie.
Poniesiesz wielkie straty finansowe - niecwazne ze ona zawalila - sad rozpatruje wniosek o rozwod z wylaczna wina b. dlugo i szanse sa niewielkie ze sie uda.

ZALTWIAJ ADWOKATA NATYCHMIAST i przygotuj sie ze masz juz zakladana niebieska karte oraz wniosek o
zakupiony za moje własne zarobione pieniądze. Jeśli coś się jej należy ze wspólnego majątku, to chyba tylko to, co jest w lodówce, bo nie przypominam sobie żeby się do czegoś innego dorzucała


@AnonimoweMirkoWyznania: Nie dorosłeś do związku jeśli tak to rozgraniczasz.
Praca w domu to też praca tyle że nieodpłatna. Moja żona przez kilka lat tez nie pracowała ale dzięki temu że "siedziała" w domu ja miałem wolną głowę i mogłem