Wpis z mikrobloga

Nie sądzę by gdzieś kiedyś wcześniej było to praktykowane bo po co nieziemsko stresować cztery kobiety czymś co dwóch facetów wykona przy okazji, pomiędzy wymiana gniazdka a regulacją zamka w nowozakupionym mieszkaniu


@wieprza_pieprzem: ja bym proponowała, żeby lodówkę wnieśli panowie, a ja wtedy bym szybko gniazdko i zamek wymieniła.
A potem siadamy i razem się cieszymy z zakończonej roboty :p
@agaja bo mowa o calym feminizmie. Feminizm obecnie skupia się na równaniu płci na każdej płaszczyźnie. Dla mnie wniesienie lodówki na 4te piętro to swego rodzaju dyskusyjny szach mat. Sama napisałaś, o walce o równość. Tu udowodniły, że nie są równe. Ponieważ jak mówimy o równości, to trzeba porównywać nie tylko efekt pracy, ale i wydajność. To po prostu rzutuje na pozostałe idee feminizmu.

Po prostu w feministkach widzę kolejną grupę, która
@rzepicha_slowianka Mi się wydaje że one chciały tylko mieć w czym sobie chłodzić napoje i sałatę, a całą resztę sobie odpowiedziałaś. I to raczej nie one słyszą trzy razy dziennie że feminizm kończy się tam, gdzie trzeba wnieść lodówkę. No i wniosły a ich feminizm prawdopodobnie się nie skończył.
@Silvervend: a jak laska wezmie sobie maszyne do wniesienia to uznasz, ze jest rowna facetowi, ktore tej samej maszyny uzyje (bo ktos pewnie juz taki podnosnik automatyczny w swiecie zaprojektowal)?
Bo to o to chodzi.
Bo tak - kobiety i mezczyzni sa rowni. To, ze maja inne predyspozycje do roznych rzeczy nie znaczy, ze ktores jest lepsze/gorsze.
Po prostu jest inne, ale nadal ma prawo do zycia w pelnym poszanowaniu i
Twój facet zrobi to za Ciebie nie dlatego, że uważa Cię za głupszą i gorszą, ale dlatego, że to może być ponad Twoje siły i nie ma potrzeby, abyś to robiła.


@Shanny: Nie jest do końca tak jak myślisz. Nikt z nas nie zastanawia się, czy zajęcie typu "naprawa spłuczki" może być ponad Twoje siły. No może poza sytuacjami, gdy trzeba nosić 30 kilogramowe worki, a Ty sama ważysz niewiele więcej,
My faceci po prostu jesteśmy tak zaprogramowani, aby rozwiązywać problemy i jak najszybciej docierać do sedna sprawy. Dla nas jest to forma oderwania się od zmartwień. I pojawia się również drugie dno - po prostu zazwyczaj sprawia nam to radość.


Nie wiem jak dla ciebie ale naprawa spłuczki nie jest dla mnie oderwaniem się od zmartwień.

Stereotypizacja równie słaba jak "Wszystkie kobiety lubią zajmować się domem i dbać o męża bo sprawia
Pobierz 6c6f67696e - > My faceci po prostu jesteśmy tak zaprogramowani, aby rozwiązywać probl...
źródło: comment_SQ87pu9kEgSfWSZGLppaF7bo42jbNJTA.gif
@agaja no właśnie nie o to chodzi. Jeżeli kobieta wykona te samą pracę co mężczyzna, równie wydajnie, no to możemy mówić o równości. Tylko problem jest taki, że w takiej sytuacji problemu nie ma! Problem jest tam, gdzie kobiety nie dorównują mężczyznom. I wcale nie ma tu mowy o jakiejś pogardzie czy nienawiści, a zwyczajnej merytokracji.

Ten tekst jest dużym uogolnieniem, bo przeciętna kobieta jest słabsza fizycznie od przeciętnego mężczyzny, co nie
@6c6f67696e: Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Cóż, na świecie jest 3.5 mld mężczyzn. Nie ma nic złego w tym, że zdarzają się odchyły od normy.

Poza tym naprawa spłuczki to tylko symbol, chodzi o czynności, które sprawiają przyjemność. Może to być również siedzenie w piwnicy i granie w gry komputerowe.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Cóż, na świecie jest 3.5 mld mężczyzn. Nie ma nic złego w tym, że zdarzają się odchyły od normy.


@Serghio: Problem jest taki, że ty chcesz, żeby wszyscy uznawali to za obowiązującą normę. Na jakiej podstawie ja się pytam?

inb4 bo "chłopski rozum" (xd panie Korwin czy to pan), bo tradycja (tu już wchodzimy na pole norm kulturowych i tego przebrzydłego genderyzmu)
Problem jest taki, że ty chcesz, żeby wszyscy uznawali to za obowiązującą normę.


@6c6f67696e: To są właśnie roszczenia wszelakich aktywistów, feministek itd.

Nie, nie chcę żeby wszyscy uznawali to za obowiązującą normę. Po prostu uważam pewne cechy i zachowania za zdrowe u mężczyzn, inne nie. Nikt Ci nie każe postępować zgodnie z oczekiwaniami innych.

Czy ja Cię piętnuje, że masz inne zdanie? Rób sobie co chcesz, zachowuj jak chcesz, żyj jak
"Problem jest taki, że ty chcesz, żeby wszyscy uznawali to za obowiązującą normę."

To są właśnie roszczenia wszelakich aktywistów, feministek itd.


godzinę wcześniej

My faceci po prostu jesteśmy tak zaprogramowani


no proszę cię dx

Czy ja Cię piętnuje, że masz inne zdanie?


zdanie wcześniej

Po prostu uważam pewne cechy i zachowania za *zdrowe* u mężczyzn


czy ty czytasz to co piszesz?

W swoim poście określiłem pewne zachowania mężczyzn, które w moim otoczeniu,
@6c6f67696e:

Fakt posiadania własnego zdania oznacza piętnowanie innych?

A: Uważam, że niebieski kolor na ścianach w sypialni jest ładny.
B: Piętnujesz inne kolory!

"xD"

Człowieku, nikt Cię personalnie nie atakuje. Jak masz jakieś problemy z męskością to idź do psychologa, a nie użalaj się nad sobą, bo wszystkie Twoje wpisy, sugerują, że coś jest nie tak.

Dobra, nie ma co pisać, tutaj nawet nie ma wspólnego pola do dyskusji.

A tak
Dla mnie feminizm opiera się na mizoandrii i każdy ruch feministyczny będę z tym utożsamiać.


@Silvervend: no niestety tak nie jest (chęć bycia traktowanym z jednakowym szacunkiem nie wiąże się przecież z niechęcią do innych - bo tu o taką równość chodzi, równość godności i człowieczenstwa,a nie siłę mięśni), a skojarzenia masz z radykalnymi wariatkami (inaczej się ich nazwać nie da).
Sama idea jest dobra, zresztą jest o niej mowa w