Wpis z mikrobloga

@BlackDave
@merciless85
@MirkobIog
Panowie, w naszej rzeczywistości to niestety taki scenariusz by się szykował, drony czy Syria nie mają nic do rzeczy. Jeżeli "sojusznicy" wypieli by się na nas to panowie niestety 2 tygodnie i po armii a reszta do lasu i to nie jest tylko moje zdanie ale komandosa z sił specjalnych.
@Spacey: 2 tygodnie? Blitzkrieg już każdy zna, więc trochę dłużej by to wyszło. Ale kto miałby atakować Polskę i po co? Mamy amerykańskich żołnierzy, wsparcie USA (widać to po stosunku do Niemiec u pisu że są na smyczy Trumpa) jesteśmy w NATO, ja bym się bał bardziej rozwalenia kraju ekonomicznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Spacey ale ja wlasnie o tym pisze. Chowanie po lasach może i miało sens kiedy mogłeś zaskoczyć i wyeliminować nawet liczniejszego przeciwnika. A w czasach noktowizorów i kamer termowizyjnych taka taktyka to samobójstwo. Walka nie ma sensu, więc uciekam w pierwszej kolejności. Mogę być tchórzem i dezerterem wobec państwa, ale moja żona i corka znacznie bardziej wolą mnie żywego.
@KlonKlona: Starałbym się żeby rodzina była w bezpiecznym miejscu, mieszkamy na wsi bez żadnego znaczenia strategicznego, więc możliwe że byłoby okej. A sam zgłosiłbym się jako mięso armatnie, niespecjalnie zależy mi na życiu, i nie mam wiele do stracenia, a rodzina nie mogłaby być rozczarowana tym, że syn poszedł się bić za ojczyznę, od podstawówki w końcu w szkołach i tv tłuką to do głów.