Wpis z mikrobloga

  • 1117
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@keltan kiedyś we Wrocławiu kierowca autobusu się pomylil, myślał że jedzie 134 a był w 125, zaczyna jechać na księże, w autobusie konsternacja i zaczyna się "nerwowy szumek", kierowca ogarnia że coś nie halo, nagle go oświeciło, walnąl się w czerep i do nas: ludzie, co wy nic nie mówicie?! Ja bym was do samego PIEKŁA wywiózł!!( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@keltan: raz w Gliwicach czekałem na autobus, wg rozkładu miał przyjechać 840 (pospieszny), przyjechał 6. Mi w sumie było jedno, to wsiadłem. Po chwili kierowca zaczyna jechać trasą 840, a nie 6, ludzie zaczynają się burzyć, a kierowca "a bo źle ustawiłem wyświetlacz" i przestawił na 840. I tak ci, którzy chcieli jechać 6, musieli wysiąść i iść dalej pieszo, a ci, którzy czekali na 840 nawet nie wiedzieli, że
  • Odpowiedz
@keltan: heh, w Warszawie dzieją się podobne rzeczy :D jak nie ma już szans na wycofanie tramwaju ze złego torowiska to albo przejeżdża je jako przejazd techniczny, albo właśnie jako inna linia :D
  • Odpowiedz
Najlepsi są ludzie, którzy wsiadają na pałe, bo widzą tylko numerek xD


@Szrlh: WTF?! W życiu, ani w Polsce, ani zagranicą, nie spotkałem z patrzeniem na coś innego niż numer linii i nazwę przystanku docelowego.
  • Odpowiedz