Wpis z mikrobloga

Dlaczego ludzie po 40 nie mogą zrozumieć, że kupowanie mieszkania za gotówkę albo na kredyt się nie opłaca i lepiej wynajmować? Wynajmuję mieszkanie od 7 lat i ciągle na spotkaniach rodzinnych słyszę: "A czemu nie kupisz, nie będziesz za wynajem musiał płacić", "Kredyt byś wziął i za kilkanaście lat to twoje by było" i inne tego typu pierdoły. No normalnie, żadne moje tłumaczenia do nich nie docierają.

#mieszkanie #polskiedomy #zalesie #gorzkiezale #bekazpodludzi
  • 309
  • Odpowiedz
@pettyk: #!$%@?. Wynajmując nie masz nic swojego, a kasa na wynajem przepada. Nie masz nic, poza możliwością mieszkania. Jak kupisz (jest to droższe trochę), to jest twoje, możesz wynająć albo sprzedać. Sprzedając masz dużo gotówki z którą można zrobić coś konkretnego, od ciebie to zależy. A jak wynajmujesz, to cały czas zarabiasz. Są ludzie którzy tylko z tego żyją. I żyją zajebiście. Mała kawalerka w centrum w warszawie? Wstawiasz na airbnb
  • Odpowiedz
A ja Ci powiem tyle, że dzięki Tobie i ludziom takim jak Ty mi się żyje zajebiście. Dzięki temu, że Ty wiecznie wynajmujesz od kogoś mieszkanie ten ktoś właśnie sobie układa życie. Sytuacja na moim przykładzie, moi rodzice kupili 15 lat temu mieszkanie za oszczędności na Mokotowie w Warszawie, mieszkania wtedy były naprawdę tanie, mieszkanie ma trzy nieprzechodnie pokoje, duży salon, kuchnie, łazienkę, długi korytarz i miejsce w stylu pralni/spiżarni. Pięć lat
  • Odpowiedz
@pettyk: ja #!$%@? xd ekonomisci z dupy XD nei wiem za ile wy wynajmujecie mieszkania i ile u Was kosztuja, ale przeciez jak macie kredyt na dobrej marzy to sie zawsze oplaca XD
juz nie mowie ze kwota raty do wynajmu jest taka ze mozecie sobie metraz spokojnei x2 x3 zrobic

a za gotowke to juz w ogole, lokowanie w nieruchomosci to sa najlepsze jezeli chodzi o bezpieczne aktywa z ryzkiem
  • Odpowiedz
@Triplesix: wiesz co, obecnie po chorobach układu krążenia najczęstszą przyczyną śmierci są nowotwory, albo nawet już nowotwory wygrywają. I siedzi taki siwy pan w okularach i białym fartuchu za biurkiem w pokoju. Na drzwiach jest napisane: Ordynator. I to on ci podaje datę śmierci, słowami: Proszę pozałatwiać sprawy doczesne, zostało pani/panu 3, 6, czy tam 12 miesięcy życia. I sprawdza mu się to w ogromnej większości.
  • Odpowiedz
@pettyk: ja kupuję mueszkanie na kredyt. wynajmuję je tobie. ty pracowicie spłacasz moje raty. po kilkunastu latach ja mam mieszkanie, w prezencie od ciebie. a ty?
  • Odpowiedz
@frytex2: Rząd podnosi stopy procentowe, ja się wyprowadzam, a ty zostajesz z ratami. Nie masz za co je spłacić i bank zabiera mieszkanie. I co teraz?
  • Odpowiedz
@Wsciekle_piesci_meza: Ty oddajesz przez 30 lat bankowi pieniądze i masz obietnice, że za 30 lat to będzie twoje. Przyjdzie kryzys, trudna sytuacja i jesteś w dupie. Nie możesz wyprowadzic się gdzieś na dłużej, bo musisz kontrolować mieszkanie. Nowoczesny niewolnik.
  • Odpowiedz
@Pirat_Brodacz dokladnie im wiecej takich jak @pettyk tym lepiej dla mnie. Mam taki sam model wynajmowane mieszkanie splaca mi kredyt, niedlugo gdy uzbieram na wykonczenie, biore kolejny kredyt na male mieszkanie ktore od razu pojdzie na wynajem i samo bedzie sie splacalo.
  • Odpowiedz
@pettyk Jak podniesie to się będziemy martwić. Stary ty myślisz kategoria "Ja", wyobraź sobie, że nie każdy jest samotnym piwniczakiem i ludzie mają rodziny, partnerów. Nie każdy chce żyć z rodziną w wiecznej niepewności, przeprowadzkach oraz z kompletnym brakiem stabilizacji po drugie jak umrzesz to co, dzieciom czy rodzinie na starość nie zostawisz nic czy będziesz oczekiwać, że na starosc to one za Ciebie będę opłacać wynajem XD
  • Odpowiedz