Wpis z mikrobloga

  • 23
@miki4ever oczywiście że zarabia, bo robotę która wykonuje musiałby wykonać ktoś inny w innym przypadku.
Poza tym nie każdy pracownik bezpośrednio wpływa na zarobki firmy, co nie znaczy że nie przynosi jej zysku.
  • Odpowiedz
@miki4ever: Nawet głupie zaparzenie kawy przez stażystę powoduje, że firma zarabia. Dlaczego? Bo Pani Asia z sekretariatu nie musi parzyć kawy zarabiając przy tym 30 zł / h, a stażysta który np. dostanie 9 zł. Stażysta aby nie przynosił zysku musiałby robić zupełnie niepotrzebne rzeczy ale w takim przypadku po co firma bierze stażystę?
Gdyby stażyści nie przynosili zysku dla firmy nikt by ich nie brał.
  • Odpowiedz
@alfabeta11: kolejny raz pytam, skoro taki stażysta nie zarabia dla firmy pieniędzy to czemu miałby dostawać pensje? Skoro jest tak dobry, ze może zarobić, niech idzie na normalne stanowisko.
  • Odpowiedz
@Nunusik: a ja myślałem że jak zarabiałem 2300 brutto na stażu, na pierwszym roku studiów to mnie ruchają ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tu jednak inni to już chyba własne burdele otwierają
  • Odpowiedz
@mojwa: z tego co rozumiem nie zarabia, bo jedyne co robi to ma szkolenia i patrzy co robią inni.

Skoro potrafi zarobić to niech idzie na normalne stanowisko, albo na staż gdzie płaca.
  • Odpowiedz
@Nunusik: No to niech idzie na staż, gdzie płaca. Ja osobiście nie rozumiem problemu. Polityka firmy jest taka, ze stażyści nie dostają pieniędzy. OK, wolny rynek, jak komuś nie pasuje niech idzie na staż tam gdzie płaca.
  • Odpowiedz
@miki4ever: Jeśli stażysta nie robi chociaż częściowo rzeczy związanych ze stanowiskiem to ma słaby staż po prostu. A poza tym, jest masa firm, które płacą stażyście za sam fakt uczęszczania na te kursy, bo kiedy w kolejnym miesiącu zacznie normalnie pracować to im się to zwróci.
Byłeś stażystą dymanym na pensji czy januszem biznesu, że się tak burzysz o dostawanie kasy za staż?
  • Odpowiedz
  • 23
@miki4ever u mnie w firmie stażysta dostaje normalne zadania do wykonania, na które albo nikt nie miał czasu, albo musiał go znajdowac i był przez to totalnie z------y.
Nie wiem na jakich Ty stazach byles, ale z założenia uczysz się wtedy poprzez wykonywanie zadań - najpierw prostych aż do trudniejszych.
  • Odpowiedz
@alfabeta11: wiedziałem, ze zaraz zaczną się ataki as personum:) no cóż....

Skoro jest tak dużo staży, gdzie można dobrze zarobić to w czym problem?

Ja osobiście nigdy nie byłem stażysta, tak samo nie jestem zwolennikiem ich zatrudniania, natomiast jak jakaś firma oferuje staże bez pensji, maja do tego prawo.
  • Odpowiedz
@mojwa: nigdy nie byłem na stażu, nie zatrudniam tez na staże.

Rozumiem, ze skoro ty w swojej firmie wprowadziłas takie reguły to musza one obowiązywać wszędzie?

Poza tym to co opisujesz to nie staż tylko normalne stanowisko pracy, nie wyobrażam sobie powierzyć stażyście części projektów firmy, byłoby to nie fair w stosunku do moich klientow, którzy oczekują pracy specjalisty.
  • Odpowiedz
@miki4ever: To po co brać stażystę, który sobie siedzi, patrzy i tylko dupę zawraca? :D Wtedy to stanowisko jest niepotrzebne. Chyba że chcemy go sobie wyszkolić pod siebie, ale nawet wtedy bym podziękował. Wolałbym się pouczyć w tym czasie czegoś, co jednak da mi możliwość szukania pracy lub iść nawet do Biedry, zarobić i pójść na jakiś sensowny kurs.
  • Odpowiedz
Nawet głupie zaparzenie kawy przez stażystę powoduje, że firma zarabia.

@Nunusik: Czasem tak, czasem nie. Pani Asi z sekretariatu przerwa w postaci wstania i pójścia do ekspresu lepiej zrobi niż gdyby musiała udawać, że coś robi gdy musi chwilę odpocząć.
  • Odpowiedz
W ogóle przeraża mnie to, ze kiedyś mocno prokorwinowski portal stał się centrum socjaluchow.


@miki4ever:
- chcesz zapłaty za pracę
- zostajesz zwyzywany od socjaluchów XD
  • Odpowiedz
@Cthulu23: @Nunusik: Powiedz to ludziom w kancelariach prawniczych xD

Katowice, jedno z większych miast w Polsce. Większość praktykantów czy tam stażystów pracując w tygodniu 2/3/4 dni często dostają uwaga:

O - ZERO
  • Odpowiedz