Wpis z mikrobloga

@Fenrirr: No mnie niestety skutecznie odstraszyły mikropłatności. Zatrzymałem się na etapie, kiedy nie były aż tak powszechne i mogłem zapłacić za komandera bądź szybsze wydobycie. Później niestety urosło to do jakiś lawinowych wartości.
@vilay oj plemiona to były czasy. 1 raz chyba na s3, ale to mocno za gowniaka nic nie ogarnialem. Potem chyba jakiś s50 albo 60 coś. Tu już 2 lo to mądrzej. Tez wstawanie w nocy, koordynowanie ataków żeby grubasy weszły po sobie, puste ataki i wiele więcej. Chyba teraz bym już nerwów na to nie miał.
@vilay potem dodali asystenta farmienia i imo to już nie był ten sam klimat. Ja bez skryptów leciałem. Jak sobie przypomnę ile było kart otwartych żeby skoordynowac ataki to aż się dziwię ze komp nie wieszal się od tego. Ale w szybkości alt+tab i enter to byłem mistrzem xd