Wpis z mikrobloga

Nagranie dla wszystkich teoretyków kierowców, co rower widzieli 10 lat temu, piszących, że jazda po kostce na #szosa jest spoko. No to macie przejazd po bezfazowej, a na fazowanej jest jeszcze gorzej. Kamera ze stabilizacją obrazu żeby było ciekawiej.
A teraz dalej możecie bóldupić, że Ci na szosach mają w dupie śmieszki z kostki.
#rower #polskiedrogi #polska
demoos - Nagranie dla wszystkich teoretyków kierowców, co rower widzieli 10 lat temu,...
  • 173
  • Odpowiedz
Zalety

- wyglad


XD XD XD ta, to czerwone gówno którym wykładają DDRy jest piękne, ja zgadzam się że istnieją "ładne" kostki ale to gówno, prosze cie XD

- mozliwosc latwej naprawy drogi lub jej fragmentu (przebrukowanie)


Wyobraź sobie że DDRy naprawia się niezwykle rzadko, przez co są często niebezpieczne

- mozliwosc zdjecia nawierzchni, wymiany np instalacji podziemnych i pelnego przywrocenia poprzedniego wyglądu.


Bardzo często wynikowa kostka jest już nierówna, lub staje
  • Odpowiedz
@tosyu Zadales pytanie czy bede fuczal na przeciwnikow kocich lbow. Tak będę fuczal i to uzasadnilem.

Na wszystko jest miejsce. Kocie lby w centrum, kostka niefrezowana na DDR w miastach, a rower szosowy, jak #!$%@? jego nazwa wskazuje, niech jezdzi po szosach (za miastem).

Teraz wstaw smieszna emotke xD
  • Odpowiedz
Tak będę fuczal i to uzasadnilem.


@wezsepigulke: jak będą w takiej ilości i takich miejscówkach jak DDRy to #!$%@? będziesz fuczał XD do pierwszych dwóch jazd, nawet zbiorkomem XD tak bardzo #!$%@? w komentarzach na stronce ze śmiesznymi obrazkami XD XD XD XD
  • Odpowiedz
@tosyu: Ciekawe co to za szosa. Ja mam u siebie zamontowane koła karbonowe na szytce. Nie wjeżdżam na ścieżki rowerowe bo krawężniki są tak wysokie, że się nawet o szytkę boję, o obręczach już nie wspominając. Mi w Rzeszowie w szosie szprycha strzeliła na krawężniku ścieżki rowerowej w zwykłych kołach alu nawet.
  • Odpowiedz
@tosyu: mieszkam we Wrocławiu i nie mam żadnego problemu w znalezieniu tras na szosę. Chcę zrobić trasę to nie jest problemem kilka km przejechać się po ścieżkach żeby dostać się na szosę. Chcę przedostać się z pktu A do pktu B to mam komfortowy rower trekkingowy za 150zł
  • Odpowiedz
@szczypek45: kupiłem rower w specyficznym celu (muł do dojazdów do pracy) fixie polecił, kupiłem i póki co sprawdza się, a ta kostka #!$%@?, ale nie jest tak że nie jest przejezdna, co innego ta lokalnie u mnie (Grodzisk Mazowiecki) na 719, specjalnie muszę jechać inną drogą by legalnie jechać ulicą bo to co jest przy 719 jest zwyczajnie niebezpieczne
  • Odpowiedz
Więc samochody przy złej nawierzchni mogą wbijać na ścieżkę


@Pan_Mirek jaki poziom autyzmu trzeba osiągnąć żeby robić takie porównania?

Porównaj procent powierzchni drogi, jaki zajmuje rower na ulicy, z tym, który zajmuje samochód na ścieżce.
  • Odpowiedz
@demoos: jeżdżę rowerem w tygodniu prawie codziennie 6 km w jedna stronę, zawsze po ścieżce, a ta zawsze jest asfaltowa. Ale pocieszę Panów kolarzy, opony w rowerze mam z taką kostką, że też się trzęsę :D
  • Odpowiedz
@demoos: Nikt Ci nie każe tamtędy jechać... znajdź sobie wygodniejszą trasę, wybierz rower dostosowany do warunków lub idź z buta. W lesie też będziesz aferę robił, że hurr durr ścieżki nieprzystosowane do szosy?
  • Odpowiedz
@Fueryon nie dociera, że w każdym cywilizowanym kraju ścieżki da asfaltowe i to w interesie kierowców jest, żeby rowerzyści mieli odpowiednią infrastrukturę, bo tylko wtedy znikną z ulic?
  • Odpowiedz