@poprostumort u mnis gość chciał oddać na gwarancję telefon po przejechaniu przez koparkę także raczej nic mnie nie zdziwi. Na szczęście nie był roszczeniowy tylko po prostu się nie znał. Ja zawsze na takich miałem jedną szybką gadkę: "nowy samochód po wypadku też oddasz na gwarancję?"
Ja zawsze na takich miałem jedną szybką gadkę: "nowy samochód po wypadku też oddasz na gwarancję?"