Wpis z mikrobloga

#30dnibezprokrastynacji

0/30

Problem z tamtego roku związany z prokrastynacją u mnie powrócił. Odkładam ostatnio wszystko, myślami jestem zupełnie gdzie indziej niż chwila obecna, a stąd łatwo o dni z chaosem w głowie, w zupełnej niemocy i niechęci, zatapiając się we własnej strefie komfortu. Stąd taki challenge. Chcę robić przez 30dni wszystko to co odkładam na później (nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)) lub po paru dniach rzucałam.

30 DNI:

bez fejsa i instagrama

medytacja ( @Freakz inspiracją:))

praktyka mindfullness

suplementy ( witamina B5 + l-karnityna )

spacery

zdrowe jedzonko (żadnych leniwych pizzadays)

bez ucieczek od rzeczywistosci


Ciekawe czy wytrzymam tyle bez mediów społecznościowych, czyli tego całego shitu marnującego czas. Regularną medytację odkładam od huhu czasu. Oczekuje, że te 30 dni pozwoli mi na uporządkowanie doznań, myśli i pomoże w praktyce uważności, tym całym byciu tu i teraz w pełnej akceptacji rzeczywistości.

#psychologia #medytacja #depresja #30dnichallenge #feels #challenge
  • 22
@Freakz: no i tutaj się z tobą nie zgodzę. najłatwiejszy to jest taki, gdy nie wykonujesz tej czynności osobno, a w trakcie codziennych czynności. Możesz medytować spacerując, biegać czy cokolwiek innego.

po drugie wracając do tematu. Każdy moment przeznaczony na medytacje jest już wygrywem. Mówienie, że trzeba siedzieć, że pozycja lotosu jest najlepsza, bla bla bla jest błędne.
d.....s - @Freakz: no i tutaj się z tobą nie zgodzę. najłatwiejszy to jest taki, gdy ...