Wpis z mikrobloga

@Tetrachloroizoftalonitryl: Kurde, był czas, że CDA kupowało się niemal dla samego tylko Action Redaction (działu z listami). Niestety Smuggler z biegiem lat za bardzo zaczął się upodabniać do tych gimbusów, z których sobie żartował. W efekcie dział, który dawniej był zabawny (na swój sposób) zaczął się robić niebywale żenujący, bo oto dorosły facet (i to naczelny pisma) zaczął sobie urządzać pyskówki z czytelnikami.

Smuci to tym bardziej, że miałem okazję poznać
Tehe... pamiętam jak pewien redaktor tego pisma na branżowym forum pokazał swój kunszt i klasę, gdy pewien nowy wtedy portal dał o sobie znać.

Napisał, że portal nie ustoi nawet pół roku, bo nazwa "grasz" rymuje się ze "srasz".

I to by było na tyle, jeśli chodzi o argumenty.

Tak upadają autorytety...

A portal? Wbrew znawcy-poecie stał sobie ponad 6 lat.
Jak byłem młodszy i czytałem magazyny "technologiczne", CD-Action był gazetką która wywoływała we mnie grymas litości gdy na nią patrzyłem. Przecież to bezwartościowa wydmuszka gorsza od Komputer Świata, której jedyną wartością są dodawane gry. Coś się od tamtego czasu zmieniło, że tak w ego obrośli?
Dobrze wiadomo że chodzi o klepnięcie recki + 2 newsy na miesiąc za kilka stówek + gry do ogrania za free i może inne fanty. Zdalnie.


@dorgas: Zapewniam cię, że tak różowo to nie będzie wyglądało, a newsy to za darmo klepią frajerzy z "Akademii CD-Action" (AFAIK). No i na pewno nie jest to praca zdalna, przeczytaj to ogłoszenie (szukają przede wszystkim osoby z Wrocławia).
@Krople_do_nosa kiedyś nabór wyglądal tak że aplikację na stanowisko mogli składać tylko Ci którzy wysyłali do nich recenzje, swoje felietony albo listy. Ciężko po takich jak Cormac którzy życie zawodowe poświęcają grom. Toż wtedy nawet człowiek nie nauczy się odpowiednich manier. Zdają sobie sprawę że są małpami do grania w gry i pisania do nich recenzji. Jak miałem 12 lat to już się z tego śmiałem.

PS. Cybermycha prowadziła lepszy poziom merytoryczny
@Krople_do_nosa ja kupowałem regularnie od 2000 do 2006. Potem założyli mi internet i jakoś tak potrzeba wydawania prawie 20 zł na to znikła.

CDA miało swoje momenty, edycja na 5 lat pisma czy 100 numerów była super. Dawali świetne pełne gry takie jak Deus Ex czy Unreal.

Teraz jest to jednak coś jak wskrzeszona Sonda. Z Sonda było tak że emitowano ja w czasach, gdy nie było dosłownie nic innego. Przywracanie tego
@Zeugma: już kilka lat temu, autorzy się silili na humor i im to wychodziło tak sobie..
@1984: nawet ostatnio próbowali powielić, bo wydany został 'CDA retro'..