Wpis z mikrobloga

Ja pierniczę. Szłam dzisiaj koło Złotych Tarasów, a tam dwie dziewczynki z późnej podstawówki lub gimnazjum robiły sobie zdjęcia. Najpierw jedna położyła się na podłodze, uniosła nogę i pokazała palcami peace, a druga zrobiła zdjęcie.Potem ta druga uniosła telefon nad sobą i robiła "minki". Najpierw wydęte usta, potem bardziej wydęte, potem przyłożyła sobie dłoń do policzka i machała głową próbując udawać słodką Azjatkę. Wyglądało to oczywiście idiotyczne, ale nie w tym rzecz. W tych dziewczynkach nie było ani trochę spontaniczności ani radości. Pomiędzy zdjęciami przyjmowały obojętny wyraz twarzy. Udawały do obiektywu, że się świetnie bawią i stroją minki, a potem siadały bez słowa wpatrzone w swoje telefony. Pamiętam, jak ja robiłam sobie w tym wieku zdjęcia z koleżankami. Kto się wtedy przejmował, czy będziemy wyglądać słodko albo seksownie? Robiło się po prostu fajne zdjęcia. Potem się narzekało, że się źle wyszło, ale to nie odbierało magii zdjęciu. Żal mi tych dziewczyn zapatrzonych w celebrytów, które czują, że muszą pokazywać się w konkretny sposób w mediach społecznościowych, bo inaczej nie będą modne i lubiane.
#logikarozowychpaskow #przemyslenia
  • 53
@Nova24: A wiesz, że mnie też takie myśli niedawno napadły? Kiedyś uważałam tego typu myślenie za januszowe "kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów", ale z drugiej strony z wiekiem zaczynam dostrzegać zagrożenia nadchodzących lat. Byłabym naprawdę załamana, gdyby moja córka prowadziła typowego Snapchata gimnazjalistki. Zdaję sobie sprawę, że wiele zależy od wychowania, ale coraz trudniej upilnować dziecko.
@Shanny: świat przyspiesza. Dany kryzys wieku sredniego, ze to wszyskto nie ma sensu i celu i świat nie jest magiczny przychodzi w gimnazjum. Dostęp do całego świata i wszystkich jego głosów jest tez szumem w którym się ludzie gubią.
Te dziewczynki na wszystkich zdjęciach znajomych albo celebrytów widzą jak cała reszta sie super dobrze bawi. One jakoś nie (bo może sie nie nauczyły, bo może taki dzień. Może nie maja przyjaciół?)
@Shanny: Mi się wydaje że już nikt nie ma jaj. Każdy się boi co powie o nim ktoś inny czy będzie fajny itp. I wydaje mi się ze to przez to ze faceci są mało męscy może przez to ze wychowują się z kobietami i demokracja ciągle walczy o bezpieczeństwo niszcząc odwagę wśród chłopców. Mi się przyjemnie patrzy na to #!$%@? xD #!$%@?ć głupków xD
@Shanny: Dziś już dzieci na wczesnym etapie życia noszą maski. Całkiem jak dorośli. Moment zakłamania przesuwa się, następuje coraz wcześniej. Nieubłaganie!
A przecież nie tylko dziecko, lecz i osoba dojrzała może podołać przejść przez życie bez utraty prawdziwej spontaniczności, czyli autentycznej sztuki wyrażania siebie. Szkoda młodych, tak szybko wpadających w pulapkę wszędobylskiego plastiku. Dopiero co rozpoczęli życie, ale już są martwi.
@Shanny kiedyś to były czasy, a dzisiaj to nie ma czasów.

Takie pieprzenie jakie to straszne nowe pokolenie. Sama widzisz tylko jakieś skrajne przypadki, natomiast obok setek dzieci, które zachowują się normalnie przechodzisz obojętnie, bo nie przykuwaja uwagi. Tak samo twoi rodzice czy starsi kuzyni patrzyli na twoje pokolenie, na emo, na Kindermetali, na sebo dresow kradnacych komórki, na karyny piszczcace jak #!$%@? bo w koncu otworzyli im sklep Zary i Rossmanna,