Wpis z mikrobloga

W #szczecin seniorzy mają 50% zniżki (emeryci i renciści po ukończeniu 55/60 lat [kobiety/mężczyźni] - dyskryminacja mężczyzn, ale nie o tym ten wpis) oraz 100% zniżki - po ukończeniu 70 roku życia.
Dodatkowo osoby w wieku 67-70 lat mogą skorzystać z super taniego biletu, który umożliwia za 50 zł / 6 miesięcy lub 100 zł / 12 miesięcy, podróżowanie WSZYSTKIMI liniami.
Uważam, że seniorzy powinni mieć możliwość ulgowych przejazdów, tylko pod warunkiem nie zajmowania miejsc siedzących (chyba że są niepełnosprawne - co mogą udowodnić stosownym zaświadczeniem). W wypadku natomiast zajmowania miejsc siedzących, powinni płacić normalną opłatę. coś czuję, że dziwnym trafem, spora część z tych osób, nagle straciłaby zainteresowanie ciągłymi wycieczkami krajoznawczymi w środkach komunikacji miejskich, a i skończyłoby się #!$%@?ące zachowanie tych "panien" od siedmiu boleści, że jaka to młodzież niewychowana i nie ustępują im miejsc.

- Ale przecież tam jest wolne

- Tam? Ale tam jest słońce. Chyba na słońcu nie będą siedzieć...


Dziwnym zbiegiem okoliczności, te stare baby najczęściej odwracają wzrok, gdy do środków komunikacji, wsiadają osoby z niepełną sprawnością (np. osoby z kulami, gipsem, itd.).
A już nic mnie tak nie #!$%@?, jak te stare rury za pasażera uważają swoje zmęczone torby z zakupami - czasami nawet zabłocone (na przystanku stawiają na ziemi, gdy pada to normalne, że będą mokre; nikt normalny by nie pomyślał, aby położyć je na siedzieniu) lub siadają obok siebie dzieciaków... albo wręcz zamiast siebie.
#gorzkiezale #gownowpis #niepopularnaopinia

  • 8
@Clear: Czyli idąc Twoim tokiem rozumowania, jak mam bezpłatne przejazdy za oddawanie krwi, to mam też stać i ustępować innym miejsc? A dzieci po dwoje na jedno miejsce, bo przecież ulgowe mają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sz-n: Nie. Jeżeli masz bezpłatny bilet za oddawanie krwi, to znaczy, że oddałeś jej sporo. A to czyni Ci bardzo przydatnym dla społeczeństwa. Wypracowałeś swoją pozycję.

Osoby, które mają bezpłatne bilety tylko za wiek, nie przysłużyły się niczym więcej niż tylko tym, że przeżyły te 70 lat. Jeśli są kombatantami, to ich ulga wynika z tego, że są kombatantami, a nie tego, że mają ukończone 70 lat.
Podejrzewam, że komunikacją miejską
@Clear: Nie za często, ale jednak jeżdżę (wolę rower, bo jest szybciej). Ale tak serio, to może w życiu kilka razy się spotkałem z roszczeniowym emerytem. Znacznie bardziej na mnie działa drąca ryja gimba albo śmierdzące menele - tych to bym bezwarunkowo wywalał z pojazdu.
@sz-n: Ci to bezwarunkowo nie powinni być wpuszczani - kierowca / motorniczy ma prawo ich nie wpuszczać / wypraszać.

Co do drącego się gimba i patoli, zdaje się, że można ich wyprosić, ale że tego kierowca nie robi to akurat się nie dziwię.
@Clear: Już kolejny twój wpis którym wykazujesz się niewyobrażalną inteligencją i przenikliwością umysłu.

W zbiorkomie, każdy siada kiedy chce i gdzie chce. Nikt cię nie zmusza do ustępowania. Ba możesz sobie nawet zająć miejsce dla inwalidów w większości miast w PL. Jak ktoś ma ulge to ma mniejsze prawa? Nie. Prawa do przejazdu są takie same. Są pewne ustępstwa co do ceny usługi a nie jej przebiegu.

Rozumeim, że jak dziecko
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Czy ja piszę o inwalidach czasowych lub permanentnych? Chodzi mi wyłącznie o stare poczwary, które uważają się za największe na świecie.

I wiem, że każdy może siadać lub stac gdzie chce - sam wybieram zwykle miejsca stojące, jeśli już muszę się tym "środkiem transportu" gdzieś wybrać. Ale stare wywłoki, jak chcą siedzieć, powinny płacić dodatkowo.
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Nie ze względu na wiek, a bardziej z uwagi na upośledzenie intelektualne osób znaczącej części tej grupy wiekowej. Tak, stygmatyzowanie jest nieuczciwe, ale prawie za każdym razem jak mam "przyjemność" podróżować tramwajami lub autobusami, to mnie te dewotki wyprowadzają z równowagi...