Wpis z mikrobloga

Dlatego również w dzisiejszym społeczeństwie żąda się pilności – a zwłaszcza oszczędzania, wyrzeczenia – nie od kapitalistów, lecz od robotników, przy czym żądania te wysuwają mianowicie kapitaliści. Obecne społeczeństwo stawia paradoksalnie żądanie wyrzeczeń temu, dla kogo przedmiotem wymiany są środki utrzymania, nie zaś temu, dla kogo celem wymiany jest wzbogacenie się.(...) Jeżeli wszyscy będą oszczędzać, to powszechna redukcja płac ściągnie ich znów na właściwe miejsce, powszechne oszczędzanie wskazywałoby bowiem kapitaliście, że płace robocze są na ogół za wysokie. (...) Kapitalista żąda wprawdzie, by jego robotnicy oszczędzali, lecz tylko jego robotnicy, ponieważ są dla niego robotnikami, broń Boże pozostały świat robotników, ponieważ ci są dlań konsumentami. In spite wszystkim »pobożnym« frazesom wyszukuje wszelkie sposoby, by zachęcić ich do konsumpcji, by swe towary uczynić bardziej atrakcyjnymi, wmówić w nich nowe potrzeby itp. Ta właśnie strona stosunku między kapitałem a pracą stanowi istotny moment cywilizacyjny, na którym opiera się historyczne uzasadnienie, lecz także obecna potęga kapitału


#marksnadzis #komunizm #marks #ekonomia
  • 8
może to i lepiej


@fredo2: Oczywiście, że lepiej.

a) byłem w połowie, wiec zaoszczędziłem czas
b) Ty zaoszczędziłeś czas
c) Inni zaoszczędzili czas
d) jeżeli by jakiś "geniusz" chciałby "polemizować" ze mną, to zaoszczędziłem podwójnie czas, każdy rozgarnięty sam wydedukuje, że to zwykły #rakcontent

Jednym słowem, tak, to lepiej, jak niektórzy mawiają "szkoda strzępić ryja" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
argument nie do podważenia, proszę mnie sprywatyzować


@Szczykawa: tylko, żę to nie jest argument, argumentów przecież nie podałem, przecież o tym piszę.

PS.
Jesteś upaństwowiony? ( ͡° ͜ʖ ͡°) (Tak, wiem, wiem, niektórzy wolą być wywłaszczeni )

No i to tylko potwierdza, że dobrze zrobiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fredo2: Ekonomiści klasyczni nawoływali proletariat do powściągliwości. Dla nich, jak i zresztą XIX-wiecznych kapitalistów, robotnicy to były proste dusze, niezdolne do kontrolowania swoich popędów. Gdyby płacić im więcej, robiliby więcej dzieci. Więcej dzieci to większa konkurencja na rynku pracy. Większa konkurencja na rynku pracy to wyższe bezrobocie i niższe płace. Dlatego dla ich własnego dobra, nie mogli dawać im więcej. Dla ich. Własnego. Dobra ( ͜͡ʖ ͡€)