Wpis z mikrobloga

najbardziej mnie denerwuje w filmach akcji fantasy czy jak je nazwać to, że jakiś wielki mutant może złapać swojego małego przeciwnika i go zatłuc, ale tego nie robi. On bierze swojego malutkiego oponenta i rzuca nim w ściany a później powoli idzie w jego stronę, łapie go i znowu nim rzuca jak najdalej.
Człowieku nie możesz go złapać i skręcić mu kark?!
#przemysleniazdupy #fantasy #filmy
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Arveit mel Gibson ( ͡° ʖ̯ ͡°) ? To skrajnie mi się p------o ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Edit: LoL no tak... Grał w "naga b--ń"
  • Odpowiedz
Stoi pięciu typów koło niego i każdy w kolejce po w------l. jak w assassins creed.


@kemba_kukuczkov: jak w Gothicu 3 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

mnie ogólnie triggeruje to od zawsze, dlatego lubię obejrzeć głupie filmy ale jak dochodzi do scen walk to czuję żenuncję za to co oglądam. Przykład Batman vs Supermen gdzie Supermen chyba zapomina o części swojej mocy tylko po to żeby batman w
  • Odpowiedz
@kemba_kukuczkov: Dla mnie ewidentne CGI, tak samo jak w Genisys, który też jest słaby (chociaż tam było CGI + prawdziwy Arni). Ale jak zobaczyłem tę scenę powyżej to po prostu jebłem. Bądź samoświadomym, inteligentniejszym od ludzi tworem -> jeden z najważniejszych celów to zabić Connora -> nie zrób tego mając pierdyliard okazji bo maszyna chciała się pobawić XDDDD
  • Odpowiedz
mam takiego znajomego co się naoglądał filmów z yurim boyką i mówi że sam by 30 na raz powalił( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie wytłumaczysz że nawet z 4 na raz by miał problemy bo przecież w filmie to zabijaka ( ͡º ͜ʖ͡º)


@drim: kiedyś przed barem widziałem akcję, jak dwóch typów zostało zaatakowanych przez jakichś 20. Jeden z tych dwóch dostał
  • Odpowiedz