Wpis z mikrobloga

@patrol798: Czarnolisto instant za wołanie mnie do wpisu tego ciastkarza. Nawet nie czytam co napisał, bo zbieram się na rower (choć gdybym się nie zbierał, to i tak bym nie przeczytał). :)
@fixie: Jakbym się napalił na nagrodę może sam bym narzekać zaczął :) Ale znajomy i tak by mnie wymiótł ze swoją filozofią jazdy + potężną łydą. (Jeździ prawie zawsze po płaskim, najlepszymi asfaltami choćby tam auta musiały go na gazetę co 5 sek. wyprzedzać. Sprawdza wiatr i jedzie np. pociągiem do Krakowa, a z stamtąd z wiatrem na luzie ponad 30kmh średnią ma i 300km wpada dużo łatwiej). Ale chrzanić to,
@fixie: konkurs głupi tak jak napisał OP posta. Po co komuś rower skoro konkurs polega na przejechaniu jak największego dystansu ROWEREM ? Rozumiem jakiś osprzęt, ale tak rower sprzeda i ma rację co do konkursu.