Wpis z mikrobloga

@efceka: tu chyba chodzi o sytuację, gdzie gościowi wypełnili kartę zgonu, ale potem jakoś ożył ( były takie przypadki ) i żeby szybko wycofali procedury, bo inaczej niedoszły trup spędzi pół roku odkręcając to w urzędach
  • Odpowiedz
  • 0
@Saper9 jak dla mnie to po prostu zabawny żarcik personelu, który ma dość awanturujących się osób umierających na złamanego palca lub inne ciężkie stany.
  • Odpowiedz
@efceka: Widzę, że nie bardzo łapiesz ten napis na kartce. Karta zgony to nie akt zgonu.
Kartę zgonu wystawia lekarz w razie śmierci w domu (tak było w przypadku ojca) Z kartą zgonu trzeba iść do lekarza rodzinnego(może jest jakiś inny jeszcze), żeby zrobił z tego wcześniejszego zapisu akt zgonu bez tego nic nie załatwisz.
Te ich rozwiązanie jest bardzo dobre bo na sor na pewno jest odpowiedni lekarz i
  • Odpowiedz