@Szab: Ja wracając do domu przechodziłam Warszawską i słyszałam jak dwóch typów i jakaś laska (ona najgłośniej) drą się "je*** podatki, za Hitlera były mniejsze" a potem skręcili do Drzwi Zwanych Koniem. Dobrze, że się tam nie wybrałam.
@Szab: bardzo dobrze. ja też szybko się zebrałam ze wzgłedu na dużą ilość stulejarzy zaczepiających mnie w bardzo nieprzyzwoity sposób. nie wiem, jak ludzie mogą tu spędzić więcej niż godzinę ( ͡°ʖ̯͡°)
@kwiatencja:
Dobrze, że się tam nie wybrałam.
@Theia współczuje :/ nigdy więcej