Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
szklarskaporeba +325
Wolam wszystkich plusujacych ten wpis.
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
I teraz taki idiota wysyła mi milion wiadomości, że termin za ten miesiąc już zaraz mija a on nadal nie dostał ode mnie kasy za mieszkanie, przecież jest umowa, więc jestem zobowiązana. Tłumaczę mu, że tą umową to on sobie może co najwyżej dupę podejrzeć, bo mieszkanie nie jest nawet zgłoszone do wynajmu, ale chyba nie dociera, bo straszy mnie sądem. Podobno jestem też człowiekiem bez honoru. Ehhh szkoda słów.
#zwiazki #zalesie #truestory
@gouomp: W sumie nie jest tego wiele, łatwo będzie zacząć od początku. Nie dramatyzuj.
tylko rób to ze spokojem i anielską miną na twarzy, ( samej nie możesz dać się ponieść ) a wtedy zobaczysz efekty - jak będzie wychodził ze skóry xD
to będzie dobre przedstawienie - po ile bilety ? xD
Komentarz usunięty przez autora
US nie ma tu nic do gadania, musiałabyś do US na nią donieść.
Tak czy inaczej - niezapłacenie podatku nie sprawia, że umowa jest nieważna. Ba, jeśli jest to umowa czasowa (jak większość umów), to rozwiązać umowę można tylko ZA POROZUMIENIEM STRON, co oznacza w praktyce, że właściciel może się
Umowa jest na nas oboje, więc na niego też. Nie zamierzam wracać do tego mieszkania już nigdy w życiu, bo zbyt wiele krzywd mnie tam spotkało. W takim razie z właścicielką spróbuję się dogadać. A jak nie to będę myślała nad innym rozwiązaniem. Nie zamierzam już gnojowi niczego ułatwiać w życiu zwłaszcza,