Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Teraz będzie #logikarozowychpaskow po całości. Moja żona (dwa lata po ślubie) zrobiła wczoraj awanturę jak wróciłem z pracy. Przychodzę i mówię:
J: oooo nowe paznokcie sobie zrobiłaś
Z: cooo?
J: nowe paznokcie ładne masz
Z : od tygodnia mowilam Ci ze ide do kosmetyczki zrobic a Ty zdziwiony jestes ze sobie paznokcie zrobilam!
J: nie jestem zdziwiony chcialem powiedziec ze ladne
Z: jakbys nie byl to bys nie powiedzial oooo nowe paznokcie

I tu się zaczęło ze nie slucham jej i koncert wspominek z ostatnich lat i ze zawsze musze ja zdenerwowac. Zona choleryczka i histeryczka. Sonczylo sie na tym ze jak jej nie przeprosze to moge wyp... z mieszkania i kazala zostawic obraczke (mieszkanie po jej rodzicach ale tylko ja pracuje i zarabiam)
Nie przeprosilem teraz jade do pracy ponoc jak wroce ma mi spakowac rzeczy( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wieczorem wroce i dam znac co i jak pod tagiem #logikamojejzony

Aaa najlepsze ze mamy dziecko półroczne ale ona twierdzi ze sobie sama poradzi.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • 178
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: to czasami może się zdarzyć, że któraś strona (czy to partner, czy partnerka) powie, żeby się «wynosić», że jak coś, to to będzie koniec związku, czy coś podobnego, bo każdy jest człowiekiem i w nerwach różne rzeczy się mówi. Trzeba mieć pewien dystans, ale też ufność do drugiej strony, znać ją.

Jeśli takie określenia padają jednak często, jeśli gdy już opadną emocje, nie ma żadnego ich wyjaśnienia, przeprosin, to
  • Odpowiedz
  • 0
@jabl właśnie. Masz racje, jestem tego swego zdania i mam problem przez to. Mam cudowna kobietę, wyrozumiały , cudowna , ona ma 2 dzieci + mamy dziecko 5 miesięczne i w głowie mam właśnie takie rzeczy które juz prawie przewalczylem. Jedno się żeni a bez głowy z kobietami "diabłami" a inni maja trzaski dziwne jak ja. Chajtne się ale glupio odwelczam to... Taka kobietę jak mam to raz na 1.000.000 szukać
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak zwykle wychodzi, że jestem inny od reszty społeczeństwa i wcale nie chce mi się żyć pośród takich ludzi. Czy tylko ja widzę tutaj zmarnowane/#!$%@?/wypaczone psychiczne/niekochane/żyjące w wiecznym bólu i rozpaczy dziecko? Ten mały człowiek niczemu nie jest winien, że ma dwoje rodziców którzy potrafili się ruchać, ale już na pewno nie myśleć/planować ani wzajemnie kochać. Jedna jebnięta drugi też niemyślący skoro się z nią związał. Róbta co chceta
  • Odpowiedz