Wpis z mikrobloga

@dzangyl: dla mnie kupa straszna nastawilem sie na ten film jak szczerbaty na suchary. Zero akcji a te komunikowanie sie z obcymi tak hujowo wymyslili.... ogolnie scenariusz jak i cała fabuła dla mnie na 3/10
  • Odpowiedz
@dzangyl dobrze gadasz, kufa debile akcji chcą w dziele które opowiada o zupełnie innej koncepcji postrzegania rzeczywistości, tempe chuje o wieloświecie i teorii strun nic nie wiedzo, Ted Chiang ffs to nie popierdółka dla plebsu od pfu avatara
  • Odpowiedz
  • 8
Pseudo inteligentna fabuła opisana w niezrozumiały sposób z wieloma bezsensami przerost formy nad treścią
  • Odpowiedz
@dzangyl: Doceniam w tym filmie pracę nad detalami i funkcjonalne potraktowanie języka obcych, ale sam fakt odkrywania go nie był na pierwszym planie, podstawa naukowa filmu była napomknięta w jednym zdaniu, a ostateczna rewelacja jest na poziomie jakiegokolwiek opowiadania s-f z fanzinu i na dobrą sprawę w ogóle nie jest wytłumaczone jak to ma działać; po prostu się dzieje. Jako gość obeznany w fantastyce plot–twist z córką był dla mnie
  • Odpowiedz
@Rosenzweig: Wiem, odniosłem się do tego w pierwszym zdaniu. Ale hipoteza Sapira-Whorfa, która jest clue całego dzieła została w filmie napomknięta w jednym zdaniu, ma się nijak do rzeczywistości i nikt nie próbuje nawet w całym tym filmie wytłumaczyć

  • Odpowiedz