Wpis z mikrobloga

Dlaczego Polacy z taka arogancja podchodza do komunikacji miejskiej?

Jak to sie dzieje, ze przecietny Niemiec, Dunczyk, Japonczyk czy Anglik moze wsiasc w autobus, tramwaj czy metra i dojechac spokojnie do pracy/szkoly nie zachowujac sie jak roszczeniowy polski janusz:

"Gardze komunikacja miejska we Wroclawiu, w autobusach smierdzi, sa zule, autobusy sie spozniaja, musze stac..."

Hrabioski narod sie zrobil! Kiedys ludzie sie cieszyli, ze maja na nowe buty, ze zjedza schabowego po pracy, a dzisiaj, mimo, ze wspomniany przeze mnie #wroclaw ma prawie cala flote autobusow niskopodlogowych, mercedesy, volvo, autobusy sa nowe, juz januszom nie pasuje! Wola siedziec w swoich starych, #!$%@? na wszystkie strony, na lysych lakach opelkach czy golfikach i stoja klac "#!$%@? jedz, #!$%@?, ale korki, #!$%@? miasto"

Januszu! Zostaw swoje auto pod domem i wsiadz w tramwaj! Jezdzi po wydzielonych torowiskach, czesto nie stoi w korkach wogole!

Januszu, zaplac te 3zl i dojedz do roboty, czytajac gazete, popatrz na wyszykowane z rana loszki, zrelaksuj sie!

Januszu, zaoszczedzisz majatek, gdy zrezygnujesz z auta!

Bilet miesieczny na wszystkie linie we #wroclaw kosztuje 90zl. Wroclaw jest bardzo dobrze skomunikowany, sam jezdzilem i jezdze (choc moge sobie kupic ze 30 takich januszowych golfikow) bo to jest zwyczajnie rozsadne! I przy okazji dbam o srodowisko.

Nie mam auta - nie stoje w korkach, nie place za paliwo, nie place ubezpieczenia, nie place za parkingi!

Zyje w miescie, wiec szanuje komunikacje miejska! I po pracy moge isc sobie na piwko, nie spinam dupy przed szukaniem miejsc parkingowych (po januszowemu - darmowych)

Janusze z Wroclawia (mniej) i janusze sloikowe (ich jest troche wiecej) - podliczcie swoje koszty, przemyslcie i zyjcie jak w cywilizowanym swiecie!

Jazda w starym golfie nie dodaje wam w zaden sposob splendoru w porownaniu z pasazerami nowego autobusu za 2mln zl!

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#oswiadczenie #bekazpodludzi #rowerowywroclaw
Pobierz ZydSuss - Dlaczego Polacy z taka arogancja podchodza do komunikacji miejskiej?

Jak...
źródło: comment_AwMlH5pDcCEM0GHJhc76XPPBVEo24akD.jpg
  • 156
@Zyd_Suss: O panie, nie chciałbym. Jeździłem do pracy przez 2 lata - dwie zalety: można było przykimać albo można było poczytać książkę. A co do opłat za wjazd do miasta (centrum tak?) to obecnie, żeby ruszyć tyłek komunikacją muszę zapłacić ok 6,5 zł (tam i z powrotem), gdzie do centrum mam 20 minut autobusem. Ni cholery mi się to nie kalkuluje, szczególnie, że do centrum jak już to jadę w weekend
Wybierajcie wszyscy tramwaje i autobusy to będą mniejsze dla mnie korki :P
Auto jest lepsze w każdym względzie od autobusu ma tylko jeden minus kosztuje więcej.
Auto - nie ma #!$%@? rozkladu jazdy, nie słyszałem jeszcze by ktoś się spóźnił 5 minut na swój samochód xD
Zawsze temperatura, muzyka i zapach jakie Ci się podobają
Mniejsza szansa że się #!$%@? w porównaniu do autobusu
Nie ma głupich pasażerów chyba że sam takich
@Zyd_Suss: widze odwieczna walka, zeby narzucic ludziom jak maja podrozowac i dlaczego rowerem albo komunikacja, bo samochod taki zly. A jak mieszkasz na obrzezu miasta i masz marna komunikacje to było hehe kupic mieszkanie w centrum biedaku, no czemu nie kupiles w centrum tylko na zadupiu. Poza tym nie mierz wszystkich jedną miarą w 40 milionowym kraju. Zamieszkaj sobie w Trójmieście, dojedź z obłuża w Gdyni do Sopotu chociaż, nawet nie
@Zyd_Suss: Ale mają rację. Ja sam wielokrotnie, wole przejść się albo pojechać rowerem, niż wsiąść do BRUDNYCH, ŚMIERDZĄCYCH i jeżdżących jak chcą tramwajów i smrodobusów. I jeszcze za to płacić...
Jazda na rowerze lub podróż piesza, jest tańsza i znacznie bardziej komfortowa.
Bilet miesieczny na wszystkie linie we #wroclaw kosztuje 90zl. Wroclaw jest bardzo dobrze skomunikowany, sam jezdzilem i jezdze (choc moge sobie kupic ze 30 takich januszowych golfikow) bo to jest zwyczajnie rozsadne! I przy okazji dbam o srodowisko.


Tak sobie pojeździłem komunikacją miejską w różnych miastach poza .pl i z reguły nie ma tak patologicznych sytuacji jak u nas, gdzie trzeba przepuścić dwa zapchane po sufit autobusy żeby do trzeciego ledwo wejść...
@macabrankov: Za darmo ten parking? A benzyna w aucie tez za friko? A ubezpieczenie OC? A utrata wartosci auta kazdego dnia? A serwis - filtry, olej, opony itd? Pytam, bo mnie te wydatki nie dotycza.


@Zyd_Suss: tak jak pisałem - z auta nie da się CAŁKOWICIE zrezygnować bez sporych wyrzeczeń. A skoro nie da się całkowicie zrezygnować, to tylko benzyna jest dodatkowym kosztem (i ewentualnie niewielka różnica w kosztach serwisowania
@Zyd_Suss: odpowiedź tutaj http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,15583349,Samochodoza_polonika.html


@jedzczarnekoty: fajny artykuł. Ale niestety nadal rozważa jedynie ekonomiczną kwestię posiadania samochodu - czyli że z reguły jest nieuzasadniony ekonomicznie. Owszem, EKONOMICZNIE nie jest. Ale daje wymierne korzyści czasowe, daje swobodę w planowaniu czasu (nie tylko związanego z pracą) - rzeczy niezbyt przeliczalne na pieniądze. Owszem, może kiedyś gdy w 100tys. mieście będzie 50tys. samojezdnych Tesli (albo i połowa tego), które w zupełności wystarczą by doskonale
@enron: @Zyd_Suss - dokładnie - skoro już posiadam auto, za które mam stałe opłaty, to można powiedzieć - im więcej wyjeżdżę tym bardziej spadają w przeliczeniu na 1 km. Oczywiście zużycie części i samochodu zależy od przebiegu, ale tego na mieście prawie nie robię.
Latem i tak jeżdżę rowerem, ale obecnie jestem na takim etapie życia, że załatwiania i wożenia rzeczy jest tyle, że po prostu się nie da. Może jeszcze
@Zyd_Suss 30 lat żyjesz i wypisujesz takie bzdury, że tramwaje nie stoją w korkach? Co kawałek nie ma wydzielonego torowiska i tramwaje stoją tak samo jak samochody ale jak czytasz gazetę to jak masz to zobaczyć.


@Stragan: w Krakowie nie trzeba samochodów na torowiskach. Mam parę bezpośrednich połączeń tramwajowych, wszystkie po wydzielonych torowiskach i z preferencją dla zbiorkomu na sygnalizacji świetlnej. Co z tego, jeśli przystanki są co 300 metrów a
Latem i tak jeżdżę rowerem, ale obecnie jestem na takim etapie życia, że załatwiania i wożenia rzeczy jest tyle, że po prostu się nie da. Może jeszcze w Warszawie, gdzie jest wspólny bilet na wszystko i dużo lepsza komunikacja ta komunikacja jest bardziej sensowna, ale Trójmiasto jest rozciągnięte, nie ma metra, SKM to oddzielne bilety i przez to jest abstrakcyjnie drogo.


@macabrankov: ja też ile mogę to dzieci odprowadzam na piechotę
Jest też jeszcze jedna opcja - nie masz świadomości ile czasu tracisz ;)


@enron: Jeżeli komunikacją miejską (tramwaj nr 2) jeżdżę spod Sky Tower na Grunwald w ok. 20 minut o godzinie 7.30, to chyba jest to niezły czas. Dużo lepszy niż dojazd autem na tej samej trasie o tej porze. Latem w ogóle bajka, bo dojeżdżam rowerem, co jest jeszcze wygodniejsze. Gdybym tracił tyle czasu, to bym nie jeździł komunikacją.
@greven: no i właśnie o tym piszę: inne potrzeby. Jak byłem studentem, ba - jak sobie spokojnie pracowałem w centrum i się nie przejmowałem czasem to auto mi latało koło tyłka. Teraz, choć uważam że samochód to cholernie drogi i uciążliwy sprzęt - wiem że niestety jest też on niezbędny do normalnego funkcjonowania.
Jeżdżę samochodem do pracy choć w linii prostej mam 700 metrów a drogą/chodnikiem 4km. Bo niestety autem zawiozę
@enron: Nie no jasna sprawa - jak się ma dzieciaki to nie ma dyskusji. Studia dawno za mną, ale do pracy wciąż wolę dojeżdżać inaczej niż autem - zresztą jak 70% pracowników w moim korpo. Jakbym miał jeszcze szukać miejsca parkingowego to bym musiał zaczynać pracę o 10 ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak się nam przytrafi 3-ci pasażer, to będę inaczej śpiewać, ale to nie raczej szybko
@jedzczarnekoty: gardzenie czymś dla zasady "bo jest dla plebsu" to oczywiście bieda umysłowa. Dla mnie jest to równie śmieszne jak ocenianie kogoś nisko ze względu na to jakie auto posiada (lub nie posiada), czy kupowanie auta żeby komuś zaimponować (to już w ogóle top kek). Generalnie ludzie lubią sobie dopisywać niestworzone historie...
- ten biedny, bo jeździ autobusem (co z tego że mógłby porsche tylko nigdzie mu się nie spieszy)
-