Wpis z mikrobloga

@trapped: Na szczęście istnieją specjalizacje, w których nie trzeba się użerać z żabami a jednocześnie można w spokoju mieć całą frajdę z medycznej strony medycyny. I cóż ja poradzę, że inteligencja w naturze opisywana jest krzywą Gaussa? Jak mam skomentować patologiczną matkę która od poczęcia skazuje nowego człowieka na egzystencję na żabim poziomie? Zagubioną owieczką?
  • Odpowiedz
@tahti: mam nadzieje, ze nie obrazam Twojej inteligencji. ale pewnie jako wybitnie madry i wyksztalcony czlowiek masz swiadomosc tego, ze czesto nie mamy wielkiego wplywu na to jak bedzie wygladalo nasze zycie. myslisz, ze jezeli ktos rodzi sie w patologicznej rodzinie, ma iloraz inteligencji na pograniczu uposledzenia, wybral sobie taki los? to co myslisz to jedno, ale moze jezeli piszesz jako lekarz( z komentarza latwo bylo to wywnioskowac) warto byloby
  • Odpowiedz