Co się dzisiaj odwaliło w pracy. Przyszedł do nas jakiś gościu, kręci się rozgląda jakby czegoś szukał. Następnie podchodzi do mnie i mówi. On - Chciałbym zostawić swoje CV. Ja - na jakie stanowisko? On - Kierowca lub handlowiec? Ja - Ok, nie wiem czy akurat szukamy, ale proszę zostawić.
I teraz najlepsze. Wyjmuje swoje CV z kieszeni, pogniecione i mówi: On- proszę sobie skserować bo ja jeszcze muszę je zanieść do kilku miejsc.
@muchabzz: o czym Ty pieprzysz? Takie problemy to można było mieć w 2000 roku, teraz w każdym mieście jest ksero i za parę złotych można nakserować kilkadziesiąt CV. Jak ktoś idzie do pracodawcy i każe mu kserować CV, to chyba zbytnio mu na niej niezależy, jak żałuje tych kilku groszy.
@ortofosforan juz wyzej napisalem ... Akurat taknsie zlozylo ze w strefie przemysłowej nie bylo nic z platnym ksero ;) tak ciezko to zrozumiec ?;) wystarczył usmiech i ladnie powiedziane POPROSZĘ. Jak ty masz z tym problem to juz nie moja sprawa :)
@gosolution: "są na poziomie juniora to biorę fajniejszą(wygląd + charakter). Nawet nie wiesz jak ważny jest charakter jednej jednostki na cały team." hmmmm wygląd to charakter? Patrzenie na charakter to ok, zaś na wygląd to głupota.
@Soutaiseiriron: " znam trzy języki." jaaaaaasne znasz trzy języki, ooooczywiście, jakbyś naprawdę znał pracę już byś miał, choćby w jakimś outsorcingu, kurcze teraz wszyscy młodzi to poligloci że ja pierd....
@gosolution: Byłbyś najlepszym mirkiem świata jakbyś się uśmiechnął i skserował mu to z 15 razy - żeby miał większe szanse w kolejnych firmach :) Ale sam też pewnie bym na to nie wpadł w takiej chwili.
@Soutaiseiriron: " mam z estońskiego certyfikat na poziomie beginner, " hehehe "studiowałem z Rosjanami na estońskiej uczelni i rozmawialiśmy czasami po rosyjsku." dobre! "Określam swoją znajomość tych języków na początkujący, potrafię się porozumieć i czytać ale nie potrafię pisać. Gdybym musiał obsłużyć klienta w tych językach to bym sobie poradził"
Albo znasz język albo nie. Parafrazując - ryba jest albo świeża albo nieświeża. Początkujący to nie jest znajomość. Nie potrafisz pisać to nie napiszesz maila
On - Chciałbym zostawić swoje CV.
Ja - na jakie stanowisko?
On - Kierowca lub handlowiec?
Ja - Ok, nie wiem czy akurat szukamy, ale proszę zostawić.
I teraz najlepsze. Wyjmuje swoje CV z kieszeni, pogniecione i mówi:
On- proszę sobie skserować bo ja jeszcze muszę je zanieść do kilku miejsc.
Kurtyna!
#truestory #pracbaza #praca #patologiazewsi
@Soutaiseiriron: naprawdę nazywasz A1 "znajomością języka"? XD
Komentarz usunięty przez autora
"nie wiem czy akurat szukamy"
nie wiesz kogo szukacie xD trafił swój na swego
"studiowałem z Rosjanami na estońskiej uczelni i rozmawialiśmy czasami po rosyjsku." dobre!
"Określam swoją znajomość tych języków na początkujący, potrafię się porozumieć i czytać ale nie potrafię pisać. Gdybym musiał obsłużyć klienta w tych językach to bym sobie poradził"
Albo znasz język albo nie. Parafrazując - ryba jest albo świeża albo nieświeża.
Początkujący to nie jest znajomość. Nie potrafisz pisać to nie napiszesz maila