Wpis z mikrobloga

@Minieri: obrońca w pomarańczowych butach: najpierw do kogoś gada i nie jest czujny przez co gubi napastnika, żeby potem mieć pretensję do kogoś innego? Sorry, ale piłka nożna to sport dynamiczny i nawet jeżeli ten napastnik nie był "jego" to jak już odzie taka groźna akcja to powinien go pilnować jak "swego".