Wpis z mikrobloga

Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego rażącą w oczy paskudną manipulacją rozpoczyna się dokument który znalazłem na oficjalnej stronie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej?
https://www.prezydent.pl/download/gfx/prezydent/pl/defaultopisy/2468/4/1/e-pojeciownik_-_demokracja.pdf
Fragment:

Niektórzy teoretycy demokrację bezpośrednią określają mianem tyranii większości ze względu na brak mechanizmów chroniących mniejszośd przed niekorzystnymi dla niej, ale też dla całej zbiorowości decyzjami.

Uzasadnienie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Unikaj_wyra%C5%BCe%C5%84_zwodniczych

Czyli na samym początku dokumentu czytelnika nastawia się negatywnie do demokracji bezpośredniej sugerując... wróć, prosto w oczy kłamiąc twierdząc, że w demokracji bezpośredniej nie istnieją mechanizmy chroniące mniejszości i całą zbiorowość przed decyzjami obywateli.

Okropieństwo, równie dobrze parafrazując można by było napisać, że nie istnieją mechanizmy chroniące nas przed decyzjami posłów-tyranów... o czym się niestety przekonujemy każdego dnia, mimo że mechanizmy ochronne rzekomo istnieją.

W demokracji bezpośredniej każdy z nas jest w jakiejś mniejszości, więc wspólnie z innymi mniejszościami, troszczy się o ochronę interesów mniejszości.

W obecnym systemie rządzi nami mniejszość posłów, senatorów, samorządowców, którzy tylko incydentalnie (głównie w okresie przedwyborczym) okazują troskę o interesy pozostałych mniejszości, które w ogóle nie mają prawa głosu!

#demokracja #demokracjabezposrednia #polityka #kiciochpyta