Wpis z mikrobloga

#programowanie #naukaprogramowania #dotnet #csharp

Mirki, postanowiłem się trochę ogarnąć i lekko przebranżowić. Pracuję od kilku lat w ogólnie pojętym IT (sieci, support, naprawa), ale czas na zmianę kierunku i ujednolicenie zakresu wiedzy.

W tym celu od 3 dni biorę udział w szkoleniu. Nie podaję nazwy firmy, aby nie być posądzonym o przedstawicielstwo i reklamowanie się, jestem jedynie uczestnikiem i końcową opinię wydam po zakończeniu kursu. Kurs trwa 4 miesiące i kilka dni, dokładnie 332 godziny w godzinach wieczorowych(pn-czw) + soboty. Kosztuje 8799 zł, tu wielki plus dla firmy za rozbicie na raty 10x0% bez udziału banku. Myślę, że nie jest to duży koszt biorąc pod uwagę liczbę godzin. Nie będę podawał dokładnego harmonogramu, napiszę tylko pokrótce co się zawiera w szkoleniu:

- podstawy html i css
- wprowadzenie do http, serwery www
- javascript
- systemy kontroli wersji
- frameworki css, RWD, preprocesory css
- jQuery
- wprowadzenie do .NET, podstawy C#, WPF, ASP.NET, WinJS, xamarin, UseCase
- bazy danych

Po zakończeniu kursu dostaniemy certyfikaty ʕʔ, będziemy mieć możliwość spotkania się z rekruterami aby dowiedzieć się jak najczęściej przebiegają rozmowy kwalifikacyjne, jakie zadawane są pytania - techniczne i HR-owe. Na koniec firma szkoleniowa zapewnia kontakt z firmami, które z nimi współpracują i aktualnie poszukują osób na pozycję Junior .NET developera.

Po trzech dniach jestem zadowolony z przebiegu kursu, wygląda to naprawdę profesjonalnie. Na pewno polecam osobom, które mają słomiany zapał do samodzielnej nauki tak jak ja. Jak już się zapłaci to nie ma wyjścia, trzeba chodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Za jakiś czas na pewno napiszę jak mi idzie. Doświadczone mirki życzcie mi powodzenia żebym dołączył do mistycznej grupy #15k
  • 19
  • Odpowiedz
  • 1
Jak widzę jak wzrastają ceny na takie kursy i ile jest chętnych to chyba sam zacznę szkolić :-)
  • Odpowiedz
@wychu: mój kumpel też w to wszedł, tylko wydał ca 10k za miesiąc nauki po 8h dziennie. To nie jest wyrzucenie kasy w błoto, jeżeli zaczyna się od przysłowiowego zera. Po takim kursie, jak się przyłożyć, to najlepszym proponują staże dla juniorów. Niezłe też dla tych, co nie wiedzą, czy podpapsuje im frontend, middleware, administracja systemami i infrastrukturą. Natomiast jeżeli ma się już jakieś doświadczenie w IT, to lepiej faktycznie
  • Odpowiedz
  • 0
Zakładasz sobie darmowe konto na pluralsight + 10% tej kwoty dla jakiegos ogarnietego ziomka, który bedzie Twoim wsparciem przez 2-3 miesiące i lepiej na tym wyjdziesz


@desad: Za 900 zl to ja moge mu szczerze pozyczyc powodzenia a nie byc jego wsparciem przez 2-3 miesiace xD

Znajdz mi ogarnietego programiste ktory powie ci inaczej niz ja.

Juniorzy zarabiaja tyle w tydzien.
  • Odpowiedz
@nihil-novi: nie za bardzo rozumiem co ma do tego moje doświadczenie w IT. Praca przy sieciach czy serwerach, czy pisząc nawet skrypty w windzie nie poszerza mojej wiedzy z programowania. Łatwiej mi jedynie zainstalować visuala.
@birus: co to znaczy zaczepić się? Gdzie powinienem się zaczepić z zerową wiedzą?
  • Odpowiedz
@wychu:
1) nihil_novi a nie nihil-novi
2) Chodziło mi o to, że będąc w branży powinieneś wiedzieć, że jedyne certyfikaty co coś znaczą to te między innymi od: Cisco, Microsoft, Oracle, (ISC)², CompTIA, PMP, Red Hat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nihil_novi: Ale przecież kolega nie jest programistą, więc można powiedzieć, że zaczyna od zera. Nie uważam, że taka kasa za taką ilość godzin jest wygórowana. Byle konferencja potrafi kosztować kilka k.
  • Odpowiedz
Pracuję od kilku lat w ogólnie pojętym IT (sieci, support, naprawa), ale czas na zmianę kierunku i ujednolicenie zakresu wiedzy.

@AvantaR: Polecam przeczytać wcześniejsze wpisy OPa, bo nie wygląda na to żeby zaczynał od zera.
  • Odpowiedz