Wpis z mikrobloga

@laaalaaa: Różowe zapuszczając włosy nie zapuszczacie siebie :D Pozdro dla wszystkich długowłosych jesteście zajebiste i zajebiście piękne *.* ~Staroświecki fan prawdziwych kobiet toxarz :D
  • Odpowiedz
Przypominam, że można dopiero od 15 roku życia i życzę powodzenia. :)


@Mordeusz: ależ się musisz wysilać żeby być zabawnym ^ ^ tak się nagimnastykowałeś że wyszedł ci brak logiki w odpowiedzi
  • Odpowiedz
@SScherzo: mój niebieski jest łysy, albo prawie łysy, więc problem solved :3


@Sniezkaberka: do spinania mam spinkę od Chińczyka za jakieś 3zł, jest potężna i spokojnie spina ilość włosów, ale co z tego, skoro na długość już sobie nie poradzi i spięte włosy lądują na twarzy /: Zresztą ja mam delikatne i śliskie włosy i prawda jest taka, że żadna wsuwka mi ich nie przytrzyma nawet, kompletnie
  • Odpowiedz
@matra: Gumki/frotki odpadają, bo po rozpuszczeniu tak jak piszesz zostają dziwne "fale". spinki jeszcze mi się nie udało kupić takiej żeby wytrzymała dłużej niż tydzień i nie wystrzeliła w kosmos. Ale mam klamrę, jedną jedyną, która trzyma ten nieład w górze :) mam też z tyłu tzw. undercat, jest mi chłodniej w kark i mniej włosów do spięcia też ułatwia życie.
  • Odpowiedz