Wpis z mikrobloga

#raspberrypi #bananapi #linux
Instalował ktoś na raspbianie hamachi? Instalacja jest na banana pi m1+, instalacja z paczki *.deb, wcześniej apt-get update i upgrade, lsb zainstalowane.

Po wpisaniu polecenia: sudo hamachi login
dostaję komunikat:
Hamachi does not seem to be running.
Run '/etc/init.d/logmein-hamachi start' to start daemon.


Po zainstalowaniu hamachi pojawiły się dodatkowe interfejsy ham0 oraz tunl0, które podczas próby logowania pojawiają się, znikają, dostają adresy IP lub je tracą, ewentualnie wyświetlany jest komunikat: ham0: error fetching interface information: Device not found
  • 24
@jaguar963: Zacytuje (nie wiem czy aktualne, czy nie):

sudo apt-get update

Do poprawnego zainstalowania Logmein Hamachi na Raspberry Pi należy pobrać pakiet lsb-core:

sudo apt-get install lsb-core lsb

Pobranie programu (w chwili pisania artykułu była to wersja 2.1.0.101) i instalacja:

wget --no-check-certificate https://secure.logmein.com/labs/logmein-hamachi_2.1.0.101-1_armel.deb



Z uwagi na brak paczki instalacyjnej z programem Logmein Hamachi dla architektury ARM procesora Raspberry Pi należy wykonać instalację wymuszającą działanie na zastanej architekturze.



sudo dpkg -i --force-depends
@defoxe: z instalacją wielkiej polityki nie ma, aktualizacja, pobranie i zainstalowanie paczki. Teoretycznie instalacja przebiega prawidłowo, problem pojawia się podczas próby logowania.
pozwoli mi na połączenie się z urządzeniem za trzema NAT-ami?


@jaguar963: Myślę, że na pierwszym dyndns a potem odpowiednie reguły. Kiepska sprawa. Hamachi najlepiej by się spisało.
@defoxe: jakbym miał dostęp do każdego z NAT-ów to bym już dawno sobie port przekierował i po problemie. Dwa są po drodze do mnie u dostawcy internetu więc nie ma szans na jakiekolwiek zmiany. Zostaje grzebanie z hamachi (,)