Wpis z mikrobloga

#hitman #gry #ssocenia #skradanki
Wydaje mi się, że najnowszy Hitman nie dostaje tyle miłości, na ile zasługuje. Świadczy o tym choćby fakt, że trzy ostatnie wpisy pod Hitmanowym tagiem, są moje...

Prawdopodobnie wiele osób zniechęciło się do tej gry czytając pierwsze opinie, które były mocno podzielone, a oczywiście te negatywne najbardziej rzucały się w oczy. Te negatywne komentarze są zrozumiałe, bo to zupełnie nowy model dystrybucji dla tej marki, poza tym dochodzi do tego konieczność bycia zawsze online, żeby wycisnąć z tej gry wszystko, oraz spore problemy techniczne przy premierze pierwszego epizodu. Śpieszę jednak poinformować, że teraz, gdy zakupiłem już cały sezon gry, spokojnie mogę stwierdzić, że naprawdę warto się z nowym Hitmanem zapoznać.

Mimo że kocham markę, to większość wszystkich misji w poprzednich odsłonach przeszedłem tylko raz/dwa razy, zdobywając w jeden, optymalny dla mnie sposób rangę "silent assassin" i przeskakując do kolejnej misji. Tymczasem klasyczne misje w Hitmanie to o wiele więcej. Zawsze w poprzednich odsłonach istniało wiele sposobów na wykonanie celu misji, ale podejrzewam, że duża część graczy (podobnie jak ja) nigdy się tak mocno w zapoznawanie z lokacjami nie bawiła. Nowego Hitmana zaprojektowano tak, żeby maksymalnie zachęcić do eksploracji oraz przechodzenia misji wiele razy, na dziesiątki sposobów. Zaraz sobie ktoś pomyśli, że hurr durr tylko 6 misji + 2 małe etapy treningowe. Brzmi jak bardzo mało, ale misje w tej grze są ogromne, największe w serii. A zaryzykowałbym też stwierdzenie, że niektóre są nawet zwyczajnie też najlepsze w tej serii (Sapienza to chędożony majstersztyk). Posiadają w sobie ogrom zawartości, dają masę możliwości. Jeżeli sobie usiądziemy do danej misji, możemy ją skończyć raz i przejść dalej, lecz nie tak powinno się w tę grę grać. Dostajemy od groma wyzwań do zdobycia, dodatkowe odmiany tych samych map przemodelowane i z inną historią/celami, dodatkowe zadania w stylu trybu kontraktów, eskalacji czy "nieuchwytnych celów". I robienie tego wszystkiego nie nudzi, bo ciągle dostajemy nowe, ekscytujące wyzwania, a ciągle też z zaskoczeniem odkrywamy nowe rzeczy na mapach. Wystarczy powiedzieć, że na ten moment jestem dopiero w trzecim epizodzie, a już mam przegrane 27 godzin (czyli pewnie niedługo będzie to dwa razy więcej, niż spędziłem w Krwawej Forsie), z czego i tak nie wykonałem wszystkich wyzwań na poprzednich mapach. Contentu jest masa.

Jeżeli lubiliście poprzednie części, to nie przejmujcie się negatywnymi opiniami w internecie. Większość tych opinii pochodzi z okolic premiery pierwszego odcinka, który miał sporo problemów technicznych (teraz takich problemów już nie ma) oraz z hurr durrowania i niezrozumienia założeń tej gry. Teraz jak najbardziej warto się w nią zaopatrzyć (spójrzcie przykładowo na oceny na Steamie, "najnowsze" są bardzo pozytywne). Jeszcze gry nie skończyłem, ale już mogę stwierdzić, że to najlepsza gra 2016 roku w jaką grałem, a być może też jest to najlepsza, "ostateczna" gra w tej serii, oferująca wszystko, czego można oczekiwać od tej marki. Początkowo byłem mocno sceptyczny co do epizodycznej formy, ale mimo że sam grę zakupiłem dopiero po wyjściu ostatniego odcinka, wydaje mi się, że epizodyczna forma bardzo pasuje do stylu rozgrywki, jaki Hitman oferuje. Na pewno produkcja ma swoje wady, jedne etapy są lepsze, inne gorsze, lecz to nie zmienia faktu, że to tytuł, w który każdy fan skradanek i/lub Hitmana powinien zagrać. Polecam serdecznie.

PS.
Jeżeli ktoś już gra w Hitmana na PC (lub zamierza zacząć) i chciałby się pościgać w rankingach i tak dalej, niech da znać na PM, można się dodać do znajomych na Steamie i każualowo rywalizować ;)
PS2.
Ważna informacja dla hardkorowców - tak, gra posiada masę ułatwień, jakichś znaczków prowadzących za rączkę i tak dalej, ale to wszystko można sobie dowolnie dostosować/wyłączyć w opcjach.
XBOX.
Musicie mi wybaczyć, jeżeli tekst jest trochę chaotyczny czy trudny w odbiorze, ale moje umiejętności pisania dłuższych rzeczy po polsku są nieco zardzewiałe. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Sad_Statue - #hitman #gry #ssocenia #skradanki 
Wydaje mi się, że najnowszy Hitman n...

źródło: comment_aAaH3QQWTuuMNCtEiVmLNZJpLmg05p3D.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@Sad_Statue: Może to ze mną coś nie tak albo z hitmanem, ale nigdy nie potrafiłem się przemóc do tej gry. Zaczynałem 1 i 2 wiele razy i nigdy nie doszedłem dalej niż kilka pierwszych misji. W jedynce chyba najdalej do dżungli i jakiegoś obozu. To chyba nie mój tryb skradania.
  • Odpowiedz
@sejsmita: Fakt, Hitman nie jest typową "skradanką", a bardziej taką przebieranką, kombinatorską grą, trochę w klimacie niektórych spokojnieszych filmów z Jamesem Bondem ;), więc niekoniecznie jest to dla każdego, ale np. w najnowszej odsłonie, mamy też trochę tego klasycznego skradania (a właściwie możemy go mieć bardzo dużo, zależy od stylu rozgrywki).

Inna sprawa, że jedynka jest mocno przestarzała, toporna i szczerze mówiąc, nawet jak w nią pierwszy raz zagrałem niedługo po
Sad_Statue - @sejsmita: Fakt, Hitman nie jest typową "skradanką", a bardziej taką prz...
  • Odpowiedz
@Sad_Statue: Gdzieś mam antologię, kwadrologię chyba, więc może kiedyś się przemogę. Póki co czekam na nowego styxa, chociaż sam jeszcze nie wiem, czy kierunek w którym podążają podoba mi się. Niby to samo, tylko więcej, co w pierwszym styxie, ale ten crafting wygląda słabo.
s.....a - @Sad_Statue: Gdzieś mam antologię, kwadrologię chyba, więc może kiedyś się ...
  • Odpowiedz
@Sad_Statue: Myślę że jakby wydali to jako jedna duza gra, bez zabawy w jakieś kurde epizody, i bez problemów technicznych to tą miłość by otrzymali. Głupi ruch, szczególnie ze gracze byli uczuleni po #!$%@? rozgrzeszeniu, które było fajne jako jakaś gra, ale nie jako Hitman ( ‾ʖ̫‾)

Grałem chwilę w misję z ambasadą i tą z pokazem mody i było to dosyć dobre.
  • Odpowiedz
@Sad_Statue: trochę spieprzyli z tym systemem dystrybucji, grałem w każdą część, blood money przeszedłem kilka razy, absolution chyba 2, a ta propozycja mi się w ogólnie podobała mimo, że gra pewnie jest jeszcze lepsza od poprzednich. Kompletnie nie rozumiem tego ruchu, czemu nie zrobili tych 7 misji i dopiero wydali jako pakiet?
Odstraszało mnie też zapłacenie ~60PLN za prolog + 1 misje, ogólnie cena steamowa tej gry jest niepoważna trochę.

Podobno
  • Odpowiedz
@sunsu-sun: @jimmyF: Czemu wydawca chciał coś takiego, to akurat jest jasne - wyjaśnienie jest takie same, jak w przypadku praktycznie wszystkiego innego na świecie :P

Ja tu mimo wszystko nie widzę dużego problemu. Od początku twórcy krzyczeli, że jak komuś się epizodyczna struktura nie podoba, to będzie mógł po wyjściu wszystkich epizodów kupić wydanie kompletne i tyle. Tak właśnie zrobiłem, udało mi się wyrwać za bodaj 130 zł i jestem
  • Odpowiedz
@jimmyF: Nie jestem już pewny, ale to chyba właśnie było g2a. Wydaje mi się, że mam wersję ze wszystkim, co można mieć (nie wiem w ogóle czy można coś innego kupić oprócz Full Experience, oczywiście nie licząc kupowania starter packa czy samych epizodów oddzielnie).

Aha, ostatnie też była promocja na steamie i też w podobnej, lub niewiele większej cenie można było dostać, ale na to się nie załapałem ;)
  • Odpowiedz
@sejsmita: Dzięki, przeczytałem i sądzę, że prędzej czy później się w grę zaopatrzę, jako że skradanek jakoś wiele nie ma na rynku, ale to jak już Hitman mnie zacznie nudzić ;)
  • Odpowiedz