Wpis z mikrobloga

Czuję dobrze człowiek.


@Primusek: No rzeczywiście świetna wiadomość, oddajemy jedną ze swoich kart przetargowych, pytanie za co? Znasz odpowiedź? Nawet Winnicki potrafił to trzeźwo zauważyć.
@manekin: To nie była żadna karta przetargowa, a największy szkodnik w relacjach polsko - białoruskich. Coś w stylu przeszkody, którą trzeba było usunąć. Ale nawet jeśli uznać twoją logikę to pierwsze gesty zaczął wykonywać Łukaszenka a nie my, więc jedyne co można powiedzieć to w końcu. Ponieważ nie siedzę w głowach Panów z Ministerstwa to zakładam dwie opcje: albo robią cięcia, albo to jest efekt dealu. Efekt dealu, ponieważ nie wyobrażam
@manekin: Albo spójrzmy na to jeszcze inaczej. Jeśli stacja jest wroga wobec rządu Białorusi, a ponad 90% środków dostaje od polskiego MSZ to oczywistym jest, że białoruskie władze mają prawo sądzić, że także polski rząd jest wrogi wobec Białorusi (i tak rzeczywiście było). A więc drastyczne zmniejszenie finansowania można nawet potraktować jako niezwykle ważny gest. W ten sposób symbolicznie (a może też i wielu innych wymiarach) polski rząd pokazuje, że zmienił
@Primusek: Mi chodzi wyłącznie o to co Polska dostanie w zamian. Jeżeli ma to być tylko gest, za którym nie pójdą równie konkretne działania Białorusi, to będzie to kompletna porażka. A obawiam się, że tak to może wyglądać, bo już nie raz Łukaszenka zwodził zachód iluzją poprawy stosunków i większej integracji.